żeby przypomnieć sobie, że człowiek jest przede wszystkim wojownikiem? Może potrzebujemy mocniejszych doznań nie tylko w kinie?
Tak jakby człowiek był istotą, która co jakiś czas potrzebuje krwi,
odczuwa przyjemność z zadawania ciosów, niszczenia innych,
podporządkowywania ich sobie,
oczywiście w imię wyższych wartości. I głód władzy nad innymi, jak w stadzie lwów. Pełno tego w internecie.
niektórzy wybierają zabawę w zabijanie,
która się nazywa na przykład rekonstrukcją historyczną.
Inni biorą się za sporty ekstremalne,
które łączą jakość życia z ryzykiem śmierci.
A jeszcze inni w wojskowych kurtkach wychodzą na ulicę i unoszą do góry pięść.
Stefan Chwin
Tak jakby człowiek był istotą, która co jakiś czas potrzebuje krwi,
odczuwa przyjemność z zadawania ciosów, niszczenia innych,
podporządkowywania ich sobie,
oczywiście w imię wyższych wartości. I głód władzy nad innymi, jak w stadzie lwów. Pełno tego w internecie.
niektórzy wybierają zabawę w zabijanie,
która się nazywa na przykład rekonstrukcją historyczną.
Inni biorą się za sporty ekstremalne,
które łączą jakość życia z ryzykiem śmierci.
A jeszcze inni w wojskowych kurtkach wychodzą na ulicę i unoszą do góry pięść.