Szukaj na tym blogu

piątek, 22 stycznia 2016

Polska szkoła w impasie: Bogusław Śliwerski


Chodzi o to, żeby edukacja, 
podobnie jak zdrowie czy kultura, 
była dobrem wspólnym, narodowym, ponadpartyjnym, i 
żeby był organ społeczny, który będzie tego pilnował.

......nagle spotyka się społeczność nastolatków, 
w której są tacy, którzy chcą być gimnazjalistami, czyli uczyć się na poziomie proakademickim, 
oraz tacy, którzy nie chcą.

http://wyborcza.pl/duzyformat/1,150172,19505909,szkola-powinna-byc-laboratorium-demokracji-rozmowa-z-prof.html#TRwknd