Szukaj na tym blogu

piątek, 30 marca 2018

Putin nie prowadzi żadnej publicznej polityki.

 Nikomu niczego nie obiecuje. Jego narracja oparta jest na mitologii. On sam zyskuje sobie sympatię, udając kogoś bliskiego ludziom, popełniając czasami gafy, opowiadając niezręczne dowcipy. Ale co my o nim wiemy? Nic. Nie wiemy z kim się spotyka, gdzie są jego dzieci, czym się zajmują. Putin coraz bardziej zamienia się w symbol. Coraz mniej w nim prawdziwego człowieka. Z tego względu trudno go nawet oceniać jak polityka. Bardziej myśli się o nim w kategoriach bohatera jakiegoś utworu.

Czy tylko w Rosji?

Wszystkie kanały państwowe są zmanipulowane. A jeszcze jest przecież internet, który niby jest i niezależny, ale i tak wylewają się z niego histeryczne, szowinistyczne banery, tworzące tło dla narracji władzy.

-W Rosji jest ogromny problem z demokracją, bo wszystko jest skonstruowane w taki sposób, aby uniemożliwić ludziom dokonanie prawdziwego wyboru i żeby ich maksymalnie zdezorientować. Ludziom przedstawia się zmitologizowaną władzę. Nie wiemy, kim są ludzie ją sprawujący, jak się dostali na szczyt, czym zajmowali się wcześniej, czym zajmują się teraz, z czego żyją… Głównym celem mechanizmu państwowego jest dezorientacja społeczeństwa, ukrywanie prawdziwych celów pod celami zmyślonymi, przedstawianie problemów wymyślonych jako tych prawdziwych. Społeczeństwo ma być w Rosji neutralne aż do samych wyborów tylko po to, żeby później można było powiedzieć, że wszyscy popierają Putina.

http://krytykapolityczna.pl/swiat/glukhovsky-putin-to-iluzja/

Jeśli jednak ludzie pewnego dnia wyłączą w końcu swoje telewizory i rozejrzą się wokół, to zrozumieją, że znajdują się w rozkładającym się ekonomicznie i politycznie społeczeństwie.

Rosja, Glukhovsky, nie wykształciła się żadna dyktatura. Całkiem swobodnie można się wypowiadać na tematy polityczne, przynajmniej dopóki ograniczymy się tylko do mówienia, a nie zaczniemy działać.

W ostatnich latach spadł też poziom życia. Ale nie wykształciła się żadna dyktatura. Całkiem swobodnie można się wypowiadać na tematy polityczne, przynajmniej dopóki ograniczymy się tylko do mówienia, a nie zaczniemy działać. Za mówienie nie aresztują. W Turcji jest pod tym względem o wiele gorzej. Rosja wybiera model tworzenia iluzji czegoś, czym tak naprawdę nie jest. W Turcji przeprowadzą pucz i koniec. Do więzienia trafiają uczeni, nauczyciele, dziennikarze. Europa zdaje się nie chcieć tego widzieć. W Rosji głoszona przez telewizję propaganda wystarcza, by wytworzyć odpowiednią atmosferę. Aresztują jednego człowieka, pokazują go we wszystkich programach i ludzie już na podstawie takiej jednej historii dojdą do wniosku, że nie warto nic robić, jeśli się nie chce mieć kłopotów.

środa, 28 marca 2018

ładnie wyglądam? Nie wiedziałem,że aż tak napakowany

Odkrycie może mieć znaczenie w leczeniu raka

Zrobienie maszyny , która będzie człowiekiem jest teoretycznie możliwe, ale mało prawdopodobne, bo poco to komu. Ludzie robią to w bardziej prosty sposób. A nawet gdyby jakiś szaleniec zrobił sztucznego człowieka, to w tym czasie cyborgizacja ludzi osiągnie tak wysoki poziom, że nie będziemy potrzebowali obawiać się takiej konkurencji.


-Pojęcie inteligencji dotyczy człowieka , a w postaci zalążkowej ewolucyjnych tworów biologicznych.

Nazywanie maszyn inteligentnymi - a tym jest mówienie o sztucznej inteligencji- jest  nadużyciem 
prowadzącym do błędu.
-Pojęcie inteligencji dotyczy człowieka , a w postaci zalążkowej ewolucyjnych tworów biologicznych.
Dopóki maszyny nie staną się ludźmi ze wszystkimi ich niedoskonałościami takimi jak miłość, zawiść i śmiertelność,  
mówienie o inteligencji, nazywanej eufemistycznie "sztuczną inteligencją", jest niedopuszczalne  z podstawy racjonalnej.
-Nie tylko niepoprawne, -Niebezpiecznie dla nas samych.  
Bo:
Fałszujące rzeczywistość, a zafałszowana rzeczywistość zawsze się w końcu odwinie.

wtorek, 27 marca 2018

Zaczepki, Wydarzenia i Aplikacje tłumaczą się same. Ciekawe są natomiast dwie sekcje. W Zabezpieczeniach Facebook zbiera wszystkie nasze sesje, zmiany statusów, aktywność na koncie, logowania, maszyny, z których korzystamy i nasze działania administracyjne (zmiana hasła, fotki profilowej/w tle etc.). Plus wszystkie adresy IP, z których kiedykolwiek robiliśmy coś na Facebooku. Ta sekcja to ultradokładna mapa naszej aktywności w serwisie, zawierająca daty, czasy, adresy IP i przeglądarki, z jakich robiliśmy rzeczy.
Facebook wie o mnie bardzo dużo. I nie chodzi mi o korespondencję prywatną czy statusy tylko dla bliskich znajomych. Te rzeczy wiedzieć musi. Niepokoi mnie fakt wyciągnięcia sobie listy wszystkich moich kontaktów z komórki oraz trzymanie rejestru połączeń i SMS-ów. To nie są dane, które udostępniłem Facebookowi świadomie. I mam nadzieję, że wejście RODO pozwoli mi je skutecznie skasować z serwerów Fejsa. 

sensowne narzędzie do wyszukiwania naszych starych postów. To narzędzie to ctrl+F


Kolejna zakładka jest dla odmiany pożyteczna. Jest to nasza oś czasu i w końcu mamy sensowne narzędzie do wyszukiwania naszych starych postów. To narzędzie to ctrl+F i jest dużo skuteczniejsze od tego, co oferuje nam obecnie Facebook. 

szef rynków globalnych w Goldman Sachs. Jego zdaniem nie jest wykluczone, że wszystkim przyjdzie zapłacić wysoką cenę w sytuacji, kiedy więcej powodów będzie przemawiać za sprzedażą akcji, a nie kupnem.


Maszyny przejęły rynek

W tej nowej strukturze rynku maszyny zastąpiły ludzi, a szybkość – kapitał. tego rodzaju zmiany w znacznym stopniu zredukowały zapotrzebowanie na kapitał akcyjny i tym samym podniosły efektywność. Podbnie sytuacja wyglądała przed kryzysem kiedy lewarowanie i produkty strukturalne zastąpiły w pewnym stopniu dostępność kapitału.

I chociaż ten nowy system dostarczania płynności niewątpliwie uwolnił kapitał akcyjny, umożliwiajac jego bardziej efektywne wykorzystanie, to jednocześnie wydrenował zasoby kapitałów, które mógłby zagwarantować płynność w przypadku odwrócenia cyklu.
Poprzez "wrażliwość" rozumiemy wahania cen wynikające nie ze zmian fundamentów rynkowych, ale bardziej samych rynków.
Wyglądało to tak, jakby rynek przejęły maszyny, ale widzieliśmy, jak straty ponosili ludzie, i to nie tylko w sektorze finansowym, ale i w innych - powiedział wtedy Vincent Kondaveeti, specjalista ds. sektora finansowego w Credit Suisse.
- Jest prezydentem od roku. Najwyższy czas zrobić coś, co utrzyma zainteresowanie opinii publicznej – powiedział Shiller. – Na tym polega jego życiowa filozofia - że właśnie tak należy postępować - dopowiada.
- Jeśli chcesz pozostać sławny i zachować swój status celebryty – który najwyraźniej bardzo mu odpowiada – musisz przez cały czas tworzyć 

Robert Shiller mówi o zbliżającym się kryzysie gospodarczym - Pierwszą reakcją będzie kryzys gospodarczy, ponieważ firmy funkcjonują w oparciu o planowanie długoterminowe.

recesję wywołują ci, którzy stoją z boku i czekają, co dalej 
Unikajmy przyjmowania gotowych tez, bo wtedy trudniej jest się pogodzić z tym wszystkim, co poza nie wykracza. Pozwólmy sobie na zdziwienie rzeczywistością." -Piotr Domalewski

- Nie robiłbym filmu po to, żeby pokazać, jacy jesteśmy źli i nikczemni. Staram się tych ludzi zrozumieć. Ich zło jest brakiem dobra, wynika z nieumiejętności dotarcia do niego. Zależało mi na pozytywnym wydźwięku. Jednak pana film wpisuje się w niepokój przenikający


W jego służbie to aż 120 osób. W tym troje do odprowadzania gości do drzwi wyjściowychv - każdemu przysługuje konkretny fragment korytarza. Czterech kolejnych odpowiedzialnych jest za zmianę ubrania – co czasem ma miejsce aż pięć razy dziennie. Czterech ogrodników, którzy z nosem wetkniętym w rabaty usuwają chwasty – Karol ma obsesję na punkcie stosowania pestycydów i sztucznych nawozów. Oraz emerytowanego służącego z Indii, którego zadaniem są nocne wędrówki po ogrodzie i zbieranie ślimaków z liści. Wg Bowera martini księciu przynosi policjant, a jedzenie specjalnie zatrudniony do tego pracownik, który przewiduje na co będzie miał ochotę Karol.
brak transparentności lokalnych firm. W Polsce i Europie mamy instytucje nadzoru finansowego, wywiadownie gospodarcze, a w krajach takich jak Brazylia – choć to ogromny przecież rynek! – takich rozwiązań brak.

Ryzyko sektora przedsiębiorstw w Ameryce Południowej jest dość duże. Jedynie Chile uzyskało ocenę A3 (w skali od A do E, gdzie A1 oznacza bezpieczny kraj do inwestycji), a największe gospodarki w regionie – Brazylia, Meksyk, Argentyna mają ocenę B.

poniedziałek, 26 marca 2018

Rosja -raport większości....Polemika z https://www.osw.waw.pl/sites/default/files/raport_pl_putin_net.pdf


-Brakuje w opracowaniu uwzględnienia  w analizie całościowej (a za takie chce uchodzić) okresu love story z politykami amerykańskimi , gdy Gorbaczow w Ameryce uchodził za gwiazdę był zapraszany na ranczo i został człowiekiem roku  "Tima"  .

-Brakuje w analizie odniesienia do Rosji jelcynowskiej:
-obszaru chaosu.... w sposób bandycki rozkradanego z majątku i zasobów naturalnych ...... powszechnej nędzy.

Bez uwzględnienia tych przyczyn zachowanie Rosjan i wielkie poparcie dla autorytaryzmu Putina nie jest zrozumiałe.

 Analiza stwierdza, że Putin zmienił politykę wobec USA po 2004 roku, lecz nie ma ani słowa o tym dlaczego zmienił tę  politykę.
Jakby polityka Rosji działała w próżni politycznej i zachowania innych graczy wielkiej polityki nie miały na nią wpływu.

Autorytarna demokracja Putina jest przyrównywana do demokracji zachodnich i wypada fatalnie i to jest  błąd braku pragmatyzmu, bo należałoby sprawdzić jaki jest poziom demokracji (w końcu stopniowalnej) w Rosji na tle
 innych  dużych państw postsowieckich:  Kazachstanu, Turkmenistanu, Kirgistanu, Abchazji   ...Gruzji,  Białorusi i Ukrainy.





niedziela, 25 marca 2018

SCL była kontraktorem rządu USA już za administracji Obamy, prowadząc operacje na Bliskim Wschodzie. Przez ostatnie 25 lat pracowała dla rządów i organizacji na całym świecie, w tym: Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii i NATO. Wikipedia podaje – za stroną SCL – że firma wpływała na wybory we Włoszech, na Litwie, Ukrainie, Albanii, Rumunii, RPA, Nigerii, Kenii, na Mauritiusie, w Indiach, Indonezji, Tajwanie, Kolumbii… lista ciągnie się dalej.

Christophera Wylie firma manipulowała opinią publiczną podczas ponad 200 demokratycznych wyborów na świecie

– głównie w krajach rozwijających się. Jej specjalizacją są „psychologiczne operacje”: dezinformacja, perswazja, rozsiewanie pogłosek. „Informacyjna dominacja”, wspieranie przewrotów.

Znając 300 lajków użytkownika można „poznać go na wylot”.

 Wycelować w niego spersonalizowany komunikat polityczny. W tym sensie metody manipulacji firmy Cambridge Analytica mają źródło m.in. w odkryciu, że lajkujący Hello Kitty są bardziej otwarci i tolerancyjni, a konsumenci kosmetyków Sephory mają wyższy iloraz inteligencji.

Złość u dzieci

Warszawa centrum logistyczne

Warszawa urosła do rangi największego po Berlinie i Wiedniu centrum biurowego środkowej Europy. Na koniec 2017 r. w stolicy było blisko 5,3 mln m kw. biur. Dawno już wyprzedziliśmy Budapeszt (3,3 mln m kw.) i czeską Pragę (3,2 mln), nie mówiąc o Bratysławie (niespełna 1,6 mln). Zostawiliśmy w tyle Lizbonę (4,7 mln m kw.). Gonimy Amsterdam (6,6 mln m kw.), bo wciąż wyrastają nowe biura. Według obliczeń firmy Cuchman & Wakefield w 2018 r. powinny dobiec końca prace nad 15 biurowcami o łącznej powierzchni blisko 200 tys. m kw

W ostatnich latach amerykańskie korporacje wywalczyły sobie więcej wolności, łącznie z prawem do politycznych wypowiedzi i wolności wyznania.


korporacje mają „własnościowe” prawa gwarantowane przez konstytucję, ale nie „wolnościowe”, jak te dotyczące wolności osobistej, wolności sumienia oraz wyznawanych poglądów politycznych. Uznali, że korporacje są odrębnymi osobami prawnymi z własnymi prawami i obowiązkami, ale to nie oznacza, że posiadają tę samą ochronę konstytucyjną, co indywidualne osoby.


„The New York Times” kontra Sullivan z 1964 r., dzięki której wprowadzone zostało prawo do krytykowania osób publicznych.


Korporacje walczą w sadach o swoje prawa obywatelskie?

W latach 80. XIX w. Southern Pacific Railroad Company zirytowana podatkiem, który został nałożony na koleje, weszła na drogę obywatelskiego nieposłuszeństwa i odmówiła zapłaty, a następnie zgromadziła grupę „najlepszych z najlepszych” prawników dowodzoną przez Roscoe Conklinga. Ich zadaniem było przeprowadzenie serii precedensowych spraw rozszerzających zakres praw przysługujących korporacjom. Odbyło się ich w sumie ponad 60.
Do 1912 r. sędziowie podjęli decyzje oparte na 14. poprawce w 28 sprawach dotyczących Afroamerykanów i 312 dotyczących korporacji.

piątek, 23 marca 2018

internauci widzieli reklamy doskonale dobrane pod ich emocje i poglądy.

Facebook nie był jedynym miejscem, gdzie internauci widzieli reklamy doskonale dobrane pod ich emocje i poglądy. Trump widoczny był też w wyszukiwaniach Google, w YouTube, na Snapchacie czy Twitterze. A już po jego zwycięstwie Cambridge Analytica chwaliła się swoimi dokonaniami w specjalnej prezentacji pokazywanej klientom. Zanim mogli ją zobaczyć, musieli jednak podpisać klauzulę poufności.

Anna Lewandowska...bo całe zdrowie zaczyna się od jelit

 Ich ciało to ogromna machina, nad którą cały czas trzeba pracować i ją pielęgnować, bo do końca kariery będzie na obrotach. 
....lubię temat probiotykoterapii, układu pokarmowego, metabolizmu. 
To są ważne aspekty, o które trzeba zadbać, bo całe zdrowie zaczyna się od jelit.

W 1998 r. amerykańskie firmy tytoniowe zawarły porozumienie z wymiarem sprawiedliwości: zgodziły się wypłacić zadośćuczynienie ofiarom dymu papierosowego i zobowiązały się do rezygnacji z pewnych form marketingu. To przyniosło cywilizacyjną przemianę – z epoki wszechobecnego dymu przeszliśmy do epoki palaczy wychodzących przed budynek.


czwartek, 22 marca 2018

Wzlot kursu akcji Tesli Motor na początku zeszłego roku, kiedy firma Muska stała się cenniejsza od innych amerykańskich koncernów motoryzacyjnych – produkujących blisko 100 razy więcej samochodów i przynoszących roczne zyski, jakich Tesla nigdy dotąd nie miała – budził zdumienie i fascynację analityków.

Gdzie to się dzieje?

– Bardzo się boję, że do regularnych wyborów zniszczą też pozostałe instytucje państwowe, których nie zdążyli zniszczyć do tej pory, a my praktycznie przestaniemy być standardowym państwem demokratycznym.

dzisiejsza opozycja na Słowacji?

alternaywa to:
Faszyści, 
mafioso Kollár, 
wariat Matovič i jeszcze 
Sulík, który też chce wystąpić z Unii Europejskiej.

Demonstrujący na ulicach ludzie tak naprawdę w ogóle nie wiedzą, w imię czego demonstrują, zgodnie twierdzą ludzie, z którymi rozmawiam.

– Może myślą, że demonstrują w imię wolności? Ale przecież nikt im jej nie odbiera, Słowacja jest wolna – twierdzi jedna z kobiet.

Wzięte z "Krytyki"


Nina Witoszek-Fitzpatrick – profesor historii kultury na uniwersytecie w Oslo, wykładała w Instytucie Europejskim we Florencji i na uniwersytecie w Galway (Irlandia), a także gościnnie na Uniwersytecie Stanforda i Uniwersytecie Cambridge. Debiutowała jako „irlandzka pisarka

Trzeba pozwolić potencjalnym Breivikom wypowiedzieć się publicznie,

  żeby móc ich zidentyfikować, ale jednocześnie potępiać tych ludzi, jeśli przekraczają granice. To robią konsekwentnie Norwedzy. Polska cierpi na brak reakcji ze strony politycznych elit, co oznacza przyzwolenie. Norwescy politycy i sfera publicznie stygmatyzują autorów nienawistnych wypowiedzi, stawiają ich pod społecznym pręgierzem i obserwacją jednocześnie.

W Norwegii pozwala się elektoratowi niezgadzającemu się z progresywną elitą na artykulację ich problemów, w tym frustracji i strachu związanych z obecnością imigrantów. Sfera publiczna działa inaczej niż w Szwecji, gdzie polityczna poprawność naprawdę wymusza zamiatanie różnych problemów pod dywan, za co Szwecja płaci dziś cenę rosnącego radykalizmu.


pokazujemy też własnym obywatelom, że mamy nad tym procesem kontrolę

Na podstawie doświadczeń innych krajów wyliczamy, ilu uchodźców można przyjąć, aby nie wywołało to poważnych turbulencji. Przyjmujemy zatem określoną ich liczbę, ale pokazujemy też własnym obywatelom, że mamy nad tym procesem kontrolę
Kobieta jest tu partnerem, co odczuwam osobiście, bo jak daję wykład czy rozmawiam z kimś na uczelni, to nikt mi nie patrzy na cycki ani nikt nie mówi do mnie protekcjonalnie… Mam poczucie absolutnej wolności jako jednostka.

Norwegia to dzieło prawicy!?

"To zatem, że mamy fundusz naftowy i względną równość społeczną – najniższy współczynnik Giniego na świecie – to głównie zasługa centroprawicy."

Model norweski model pokojowego, deliberatywnego rozwiązywania konfliktów,

 fetysz konsensusu, 
nastawienie na reformę [ewolucje], a nie rewolucję. Także pomaganie bliźniemu i altruizm są bardzo silne w przekazie państwowej oświaty.

polityka socjalna się opłaca – i Norwegowie konsekwentnie ją wdrażali od XIX wieku. No i jeszcze świadoma polityka edukacyjna.

 Już Gunnar Myrdal trafnie wykazywał, że polityka solidarnościowa, nawet przy niewielkim PKB, prowadzi do lepszego wykorzystania zasobów ludzkich i poprawia produktywność gospodarki. To oczywiście wbrew stereotypowi śródziemnomorskiemu czy anglosaskiemu, ale polityka socjalna się opłaca – i Norwegowie konsekwentnie ją wdrażali od XIX wieku. No i jeszcze świadoma polityka edukacyjna.

norweska kultura w pigułce?


Tak, zestaw postaw i przekonań, które wytworzyły się przez wieki i do dzisiaj rezonują, przetwarzają się, mutują, ale w dalszym ciągu są fundamentem państwa dobrobytu czy wręcz państwa błogostanu.
Franklin D. Roosevelt? W połowie lat 30. posłał do Szwecji Marquisa Childsa, który opisał tamtejsze doświadczenia w książce Sweden: the Middle Way. Pokazał Szwecję jako „drogę środka” między kapitalizmem Ameryki lat 20. a sowieckim komunizmem. Rozwiązania skandynawskie okazały się inspirujące i przez dłuższy czas, bo co najmniej do lat 70., USA praktycznie posuwały się w stronę socjaldemokracji.

-"Z zaawansowanymi systemami rozpoznawania obrazu, analizą danych, systemami bezzałogowymi i maszynowymi[?] dowódcami, rozpętanie i wygranie krwawej wojny, [chyba z przeciwnikiem, który tymi możliwościami nie dysponuje] stanie się kwestią kilku minut" -Ciągłe jednak będzie decydować groźba użycia broni jądrowej. -Niestety, najszybciej zastosowania AI zostaną użyte na potrzeby prowadzenia wojny. USA, Rosja i Chiny- Europa podobno pozostaje w tyle -U tamtych badania nad zastosowaniem AI są awansowane w oparciu o zaangażowanie nie liczące się z kosztami. Wygląda na to, że świat zostanie podzielony przez te trzy imperia, które będą w stanie prowadzić wojny lokalne przy pomocy AI i dysponować możliwością powszechnej zagłady przy pomocy broni jądrowej. Kraje nie dysponujące bronią jądrowa to przyszłe pola bitwy służące do sprawdzenia skuteczności wojny z zastosowaniem AI. Świat robi się coraz bardziej ciekawy i coraz bardziej groźny, bo ludzie zamiast razem stawić czoła niezwykle trudnej przyszłości, antagonizują się. Rozwój nauki-techniki niesie w równym stopniu nadzieje co zagrożenie Jeśli ludzkość nie zdąży się przystosować i uregulować wzajemnych stosunków dojdzie do samozagłady, niektórzy twierdzą, że dlatego dotychczas nie spotkaliśmy innych w kosmosie.


środa, 21 marca 2018

moment, w którym AI prześcignie ludzkie możliwości. Wtedy też wydarzy się kilka interesujących rzeczy: po pierwsze, rozwój AI będzie prowadzony przez samą sztuczną inteligencję, tworząc wykładniczą pętlę zwrotną.

 ludzie przestaną być potrzebni do prowadzenia wojny. Stanie się to w chwili, w której umysł ludzki nie będzie w stanie dotrzymać kroku zrobotyzowanym narzędziom prowadzenia walki. 
Z zaawansowanymi systemami rozpoznawania obrazu, analizą danych, metodami przewidywania, systemami bezzałogowymi i sztucznymi dowódcami, rozpętanie i wygranie krwawej wojny, stanie się kwestią kilku minut."
-https://wiadomosci.onet.pl/swiat/kiedy-chiny-i-rosja-planuja-wojskowe-roboty-europa-rozmysla-czy-to-etyczne/9rmppn5
  • Technologie uczenia mechanicznego, są tak dobre jak ilość danych, z których mogą korzystać – z 800 milionami użytkowników internetu, Chiny są tak zasobne w dane jak państwa Zatoki Perskiej w ropę
  • Ludzie przestaną być potrzebni do prowadzenia wojny – z zaawansowanymi systemami rozpoznawania obrazu, analizą danych, metodami przewidywania, systemami bezzałogowymi i sztucznymi dowódcami, rozpętanie i wygranie krwawej wojny, stanie się kwestią kilku minut
  • Technologie uczenia mechanicznego, są tak dobre jak ilość danych, z których mogą korzystać – z 800 milionami użytkowników internetu, Chiny są tak zasobne w dane jak państwa Zatoki Perskiej w ropę
  • Ludzie przestaną być potrzebni do prowadzenia wojny – z zaawansowanymi systemami rozpoznawania obrazu, analizą danych, metodami przewidywania, systemami bezzałogowymi i sztucznymi dowódcami, rozpętanie i wygranie krwawej wojny, stanie się kwestią kilku minut

Poradnik lekarski -dobry

zagrzybiony organizm nie jest w stanie czerpać korzyści nawet z najbardziej wartościowych źródeł.

Każdego roku przemysł spożywczy wydaje w Stanach Zjednoczonych miliony dolarów na lobbowanie przepisów

, które pozwalają na stosowanie chemicznych konserwantów, dodatków, środków barwiących, środków pieniących, środków  wiążących, środków zagęszczających, stabilizatorów, emulgatorów i wiele innych substancji chemicznych, które pozwolą zaoszczędzić czas i pieniądze podczas przetwarzania i przechowywania żywności. Przepisy te korzystne dla przemysłu spożywczego, pozostawiają nasze pokarmy pozbawione składników odżywczych i uszkodzone przez chemikalia, wysokie temperatury, uwodornienie i pasteryzację, które są bardzo toksyczne i szkodliwe dla Każdego roku przemysł spożywczy wydaje w Stanach Zjednoczonych miliony dolarów na lobbowanie przepisów, które pozwalają na stosowanie chemicznych konserwantów, dodatków, środków barwiących, środków pieniących, środków  wiążących, środków zagęszczających, stabilizatorów, emulgatorów i wiele innych substancji ch ludzkiego organizmu. Niestety i w Polsce wymienione metody cieszą się coraz większą popularnością.
Cambridge Analytica, która współpracowała z komitetem wyborczym Donalda Trumpa i ze zwolennikami Brexitu, zebrała miliony profili wyborców na Facebooku i wykorzystała je do stworzenia potężnego oprogramowania do przewidywania preferencji politycznych i wpływania na wybory.

Cambridge Analytica, która współpracowała z komitetem wyborczym Donalda Trumpa i ze zwolennikami Brexitu, zebrała miliony profili wyborców na Facebooku i wykorzystała je do stworzenia potężnego oprogramowania do przewidywania preferencji politycznych i wpływania na wybory.

wtorek, 20 marca 2018

firma Cambridge Analytica.

  • Dane osobowe i zachowania w sieci użytkowników Facebooka zbierane były bez ich wiedzy przez firmę Cambridge Analytica. Celem było skłonienie ich do głosowania w USA na Donalda Trumpa, a w Wielkiej Brytanii za wyjściem z Unii Europejskiej
  • Działania Cambridge Analytica, polegające na zbieraniu milionów profili wyborców na Facebooku i wykorzystywaniu ich do przewidywania preferencji politycznych oraz wpływania na wybory, znane były już od dwóch lat

Bez komentarzy

Juncker napisał w swojej depeszy: "Zawsze twierdziłem, że pozytywne stosunki między Unią Europejską a Federacją Rosyjską mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa naszego kontynentu. Naszym wspólnym celem powinno być ponowne ustanowienie wspólnego pan-europejskiego porządku bezpieczeństwa".
"Mam nadzieję, że wykorzysta Pan swoją czwartą kadencję do realizacji tego celu. Zawsze będę partnerem w tym przedsięwzięciu", dodał Juncker.
Bezpośrednio po wyborze dzwonili do Putina z gratulacjami prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Angela Merkel. Z dwudniowym opóźnieniem zadzwonił również prezydent USA Donald Trump, wyrażając nadzieję na spotkanie w "nieodległej przyszłości".
Władimir Putin nie otrzymał natomiast depeszy gratulacyjnej od przewodniczącego Rady Europejskiej, Donalda Tuska. Od tego gestu wstrzymał się również prezydent Andrzej Duda.

Bardzo ważne nagranie

„Facebook był integralną częścią prezydenckiej kampanii w Polsce uwieńczonej zwycięstwem Andrzeja Dudy. – pisze publicysta „Guardiana”.


konsultanci pracujący w kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa wykorzystali ponad 50 milionów danych osobowych pozyskanych wprost z Facebooka. Oczywiście bez wiedzy użytkowników.
Kolejne miliony danych wyciekły w Wielkiej Brytanii i pomogły w budowaniu profili psychograficznych użytkowników, które następnie zostały wykorzystane do stworzenia reklam politycznych użytych podczas kampanii dotyczącej referendum na temat brexitu.

poniedziałek, 19 marca 2018

Wygląda to tak, jakby Polska – w odróżnieniu od Niemiec, które mają przecież dużo cięższe grzechy na sumieniu – była pozbawiona nadziei na to, że jest w stanie się z tego wydobyć. W Niemczech nastąpiła zgoda, co do tego, że historii trzeba uczyć inaczej. Że się nie będzie kłamać. Że powie się prawdę o tym, co się stało. Oczywiście, to nie nastąpiło natychmiast, kraj się opierał, ale po 1968 roku, kiedy pokolenie synów i wnuczek zaczęło dochodzić do władzy, to się w końcu zdarzyło. Uzgodniono, że mówimy prawdę – bez ściemniania. I ten kraj jest zupełnie innym krajem dzisiaj.

Sławomir Mrożek ostrzegał: „Kiedy byle kto zaczyna pleść byle co w imieniu czegoś, co kiedyś było trudne, żywe i prawdziwe – to znaczy, że trudnym, żywym i prawdziwym być przestało”[8]


Średnie oprocentowanie produktów kredytowych wynosi w Brazylii 28,4%.

 W Europie to na ogół 3–6%. Przy czym w Brazylii im ktoś uboższy, tym więcej płaci. Programy Luli oraz idący za nimi wzrost dochodów ludności dały zdolność kredytową wielu gospodarstwom domowym, uczyniły z nich klientów licznych organizacji bankowych i parabankowych. Ci, którzy nagle uzyskali zdolność kredytową, chcieli ją wykorzystać, by kupić podstawowy sprzęt AGD czy RTV. Szybko pojawiła się dla nich oferta ratalna. Na ogół takie rodziny w odsetkach zapłacić musiały ponad 100% tego, ile kosztował kupowany przez nie odkurzacz czy telewizor.
 jeśli polityka Partii Pracujących, wydobywająca z biedy miliony, była zgodna z interesami właścicieli kapitału, to na poziomie odruchów i emocji oni bardzo źle reagowali na jej społeczne efekty.

Bolsa Familia -podobne efekty dało 500+

  zasiłek dla rodzin, które osiągają dochody poniżej 100 reali miesięcznie. Objętych nim zostało w szczytowym okresie około 11 milionów rodzin. Program okazał się strzałem w dziesiątkę. Pomógł nie tylko bezpośrednim beneficjentom, dał także impuls do rozwoju drobnym przedsiębiorcom. Środki wydane w ramach Bolsa Familia wróciły od razu do gospodarki, ubodzy wydawali je na zaspokojenie podstawowych potrzeb, pozwalając zarabiać kupcom, przedsiębiorcom rolnym, brazylijskim producentom. Każdy ich zysk zwiększał bazę podatkową i dochody budżetu. To był system, który w dużej mierze sam się finansował. Jak wyliczono, każdy real wydany na Bolsa Familia generował wzrost gospodarczy wartości 1,4 real

 sumie administracje Luli i Rousseff uruchomiły prawie 150 różnych takich programów. Równie ważny jak Bolsa Familia był program Luz para Todos, doprowadzający elektryczność do najbardziej odległych regionów Brazylii.

Ciekawy tekst nadający się do dyskusji

To był mecz stulecia, mecz gigantów, Federer grał swój bajeczny tenis i jak na niego wielką wolę walki ale bombardowania 
Del Potro w tym dniu nie przełamałby żaden tenisista, a mimo to rozstrzygniecie padło w ostatniej chwili.
 A jednak 
-Jednoręczny bekhend   jest jednak mniej stabilny od dwuręcznego,
gdy forma nie jest perfekcyjna i nie jest to moje odkrycie.

niedziela, 18 marca 2018

Matthew d’Ancona

Zaskoczenie, przyjemność, uznanie i oburzenie to sprawy fundamentalne dla ludzkiego doświadczenia: to również niewystarczająca podstawa, by na niej oprzeć nasze wersje rzeczywistości. ... udostępniamy coś bez uprzedniego sprawdzenia. 

Nagradzając politycznym zwycięstwem tych, którzy kłamali, zwalniając ich z tradycyjnych oczekiwań w kwestii uczciwości, wyrzekliśmy się swych obowiązków obywatelskich.


 Jeśli każdy, kto ma konto na Twitterze, może podawać się za źródło informacji, rozróżnienie między faktem a fałszerstwem okazuje się nieskończenie trudne. Każdy – i nikt – jest „ekspertem”. Kto mógłby monitorować tak nieograniczoną przestrzeń? 

Wybierasz swą własną rzeczywistość, niczym z jadłospisu w bufecie. Wybierasz też swój własny fałsz,


świat już dawno tak nie działa

Ci którzy wierzą, że rozwiązania wyprowadza się z uważnego studiowania dostrzegalnej rzeczywistości.
- świat już dawno tak nie działa. 
-Jesteśmy teraz imperium i kiedy działamy, tworzymy naszą własną rzeczywistość. A kiedy wy badacie tę rzeczywistość – niech będzie, że bardzo uważnie – my działamy dalej, tworząc nowe realia, które też możecie sobie badać i tak to mniej więcej wygląda. My jesteśmy aktorami historii […] a wam, wszystkim wam, zostaje tylko badać to, co zrobimy».”
 Algorytmy Fantastycznie 
reagują na prywatny gust i – jak dotąd – są fenomenalnie ślepe na kwestię prawdy. Sieć okazała się ostatecznym wektorem postprawdy właśnie dlatego, że jest obojętna na fałsz, uczciwość i na różnice między jednym a drugim.

kampanie dezinformacji

 Ich celem niezmiennie było zasiewanie wątpliwości, a nie jawne zwycięstwo przed trybunałem opinii publicznej (co zazwyczaj jest celem niepraktycznym). Kiedy instytucje tradycyjnie występujące w roli społecznych arbitrów – sędziów na boisku,  – sukcesywnie dyskredytowano

 .. debaty przeciwnych stron 
przekształcają się w niezdrowy relatywizm, w którym epistemologiczne gonienie króliczka jest nie tylko ważniejsze od jego złapania, ale wręcz wyłącznie ono się liczy. Chodzi o to, by spór wciąż trwał, co gwarantuje, że nie dojdzie on do żadnego wniosku.


Na liście zagrożonych znajdzie się wszystko: od przemysłowych systemów komputerowych używanych np. do kontroli linii produkcyjnych przez rozruszniki serca aż po autonomiczne samochody.


W 1996 roku z internetu korzystało zaledwie 36 milionów ludzi, czyli mniej więcej jeden procent światowej populacji. Na początku 2017 roku w sieci było już 3,7 miliarda użytkowników – połowa ludzkości.


Niemcy pochylaja sie nad nami ze zrozumieniem i troską

Podam definicje trolla, która będzie obowiązywać dopóki  ktoś nie poda lepszej. Ta w Wikipedii jest beznadziejna, groch z kapustą.
Według niej trollem może zostać nazwany ten kto ma inne zdanie niż większość uczestników forum, lub występuje przeciwko powszechnie przyjętej opinii. 
Definicja kota
-Trollem jest ten kto   ignoruje argumenty strony z którą rzekomo polemizuje
- a zatem nie wchodzi ze stroną przeciwną w merytoryczną dyskusje, 
to powoduje, że odpowiedzi, których udziela mają się nijak do określonego, przez jedną ze stron,  przedmiotu sporu 

Ten walec sam się nie zatrzyma. Oni budują swój dom dla lalek, nowy świat, cierpliwie. Zniesiono Trybunał Konstytucyjny, media publiczne, przejmowane są sądy, szkoły mamy już z głowy z nauczaniem religijno-narodowym. Brakuje jeszcze uniwersytetów. Oni potrzebują jeszcze swoich profesorów.

W ideologii nazistowskiej chodziło o „Bewegung”. Wszystko jest ruchem. Ruch jest podstawą politycznego nacjonalizmu PiS. PiS nigdzie nie dojdzie, on tylko musi iść.


sobota, 17 marca 2018

Nie umiemy być partnerem innych krajów. Tylko ofiarami, nauczycielami, obrońcami wartości, chcemy ich rechrystianizować, jak mówi Morawiecki.


PiS nie przekupił Polaków kiełbasą, tylko wzbudził ich potrzebę godności. Jest to obłędna interpretacja wstawania z kolan. Wywołuje się zło, nazywając je dobrem. Sieje się agresję, nazywając ją samoobroną.


O czym to świadczy?

Przed wyborami w 2015 r. ok. 80 proc. Polaków było zadowolonych ze swojego życia, jak to badał Radosław Markowski. To skąd te pokłady krzywdy domagającej się zadośćuczynienia godnościowego?

Ponad 70 proc. popierało przyjmowanie uchodźców. I jak to się zmieniło
- Fantazmaty, czyli wyobrażenia transcendentne o naturze i roli narodu, są niezależne od doświadczenia historycznego. Barier nie potrzebują. Mentalności ksenofobiczna, antysemicka, wrogość do Obcego i Innego pozwala rozpoznać samego siebie. Samowiedza, poznanie siebie jest ryzykowne, bo zakłada, że można się mylić i rozczarować. Że nie jesteśmy tym, kim myśleliśmy, że jesteśmy. Że np. popełnialiśmy błędy i sami jesteśmy winni tego, co się z nami działo, a nie - wrogi świat czy spisek. Łatwiej przyjąć sztuczną konstrukcję, która krzepi i wszystko tłumaczy, bo życie w chaosie, gdy nie wiemy, kim jesteśmy, jest niemożliwe.
Dzisiejszy Kościół to wielkie „Nie” dla Wojtyły i wielkie „Nie” rzucane papieżowi Franciszkowi. Dzisiejszy język polskiego Kościoła to agresja, inwektywa, krucjata przeciw cywilizacji śmierci. Nie jest to język Jana Pawła II.

Jacek Leociak..polski Kościół i rola Jana Pawła

 Trzeba zrewidować sądy o nim jako o mężu opatrznościowym polskiego Kościoła i katolicyzmu. On jest odpowiedzialny za umocnienie konserwatyzmu i dogmatyzmu katolickiego.

Ale od tej mentalności, o której mówimy, był całkowicie wolny.

- To prawda. Ale on miał decydujący wpływ na obecny skład polskiego episkopatu. Ukształtował go, to jego dzieło. Ten episkopat stał się całkowicie bezbronny wobec nacjonalizmu.

Na Jasnej Górze święcone są sztandary faszystowskie. Jasna Góra stała się matecznikiem polskiego faszyzmu.


-Jacek Leociak : "Mówi się czasem, że PiS okupuje Polskę, narzuca nam coś. Nieprawda. PiS nie jest okupacją, tylko emanacją narodowo-katolickiej polskości i państwowości. To, co mówi i robi Morawiecki, kiedy czci pomnik Brygady Świętokrzyskiej, jest świadomą polityką."
_ Nie zgodzę się z tą tezą antysemityzm jak  każdy rasizm jest powszechny ale
czy się ujawni czy nie zależy od polityki państwa.
Nazwanie mężem stanu kogoś kto gra na najgorszych emocjach narodowych  i je eskaluje -jest nadużyciem tego pojęcia.

Polacy jeszcze nie nauczyli się państwa.

Mieliśmy za mało czasu  inni mieli go dużo więcej (Żeby zostać pilotem należy wylatać dwieście godzin).
Co to znaczy? Normalne państwa pilnują swoich interesów .  Dla Niemców interesy z Rosja to dobry deal  -dla nas nie.
Przed przystąpieniem do Unii byliśmy kolonią dla międzynarodowych korporacji, Europa dała nam narzędzia, możliwości wpływania na swój los, a teraz gdy nieco obrośliśmy w piórka,  odwracamy się do niej tyłem i zaczynamy tęsknić za swoim niemal kolonialnym uzależnieniem od korpo jakie mieliśmy przed zjednoczeniem. 
Gdy wielkie państwa takie jak: Niemcy po dywanowych nalotach na ich miasta, czy Japonia po Hiroszimie zostały pokonane  najeźdźcy byli przez nich przyjmowani, zgadnijcie jak
- z nienawiścią czy szacunkiem ? 
"I co? Czy po tej bombce nuklearnej na Wawę poprawią się relacje Rosji z Niemcami i UE?"- Kilka deklaracji oburzenia i solidarności  i kontakty ruszyłyby pełna parą.  
-Czy Rosjanie szykują się do wkroczenia na polski terytorium. 
-Oczywiście że nie...., są na to zbyt racjonalni. 
Teraz nikomu nie jest potrzebne terytorium -nie te czasy.
Natomiast  mają obsesje wstawania z kolan, to jest ich słabość. 
Obowiązkiem analityka , który nie jest partyjnym propagandzistą Polacy jeszcze nie nauczyli się państwa. Mieliśmy za mało czasu  inni mieli go dużo więcej(nie zostaniesz pilotem bez wylatanych  dwustu godzin).
Co to znaczy? Normalne państwa pilnują swoich interesów .  Dla Niemców interesy z Rosja to dobry deal  -dla nas nie.
Przed przystąpieniem do Unii byliśmy kolonią dla międzynarodowych korporacji, Europa dała nam narzędzia, możliwości wpływania na swój los, a teraz gdy nieco obrośliśmy w piórka,  odwracamy się do niej tyłem i zaczynamy tęsknić za swoim niemal kolonialnym uzależnieniem od korpo jakie mieliśmy przed zjednoczeniem. 
Gdy wielkie państwa takie jak: Niemcy po dywanowych nalotach na ich miasta, czy Japonia po Hiroszimie zostały pokonane  najeźdźcy byli przez nich przyjmowani, zgadnijcie jak
- z nienawiścią czy szacunkiem ? 
"I co? Czy po tej bombce nuklearnej na Wawę poprawią się relacje Rosji z Niemcami i UE?"- Kilka deklaracji oburzenia i solidarności  i kontakty ruszyłyby pełna parą.  
-Czy Rosjanie szykują się do wkroczenia na polskie terytorium. 
-Oczywiście że nie...., są na to zbyt racjonalni( mimo swojej uraźliwości). 
(Teraz nikomu nie jest potrzebne terytorium -nie te czasy).
Natomiast  mają obsesje wstawania z kolan, to jest ich słabość. 
Obowiązkiem analityka , który nie jest partyjnym propagandzistą lub po prostu głupkiem 
jest analizowanie 
( a nie wyrażanie swojego chciejstwa lub swoich obsesji)  
tego 
jakie interesy lecz także jakie obsesje -maja, jeśli je mają, nasi sąsiedzi, partnerzy, a tym bardziej  ci którzy by mogli nam zagrozić. 
Mnie z  analizy wynika, że opisana wyżej możliwość realizuje 
rosyjską obsesje powstawania z kolan i ułatwia jej stosunki z  N i UE . Silni liczą się z silnymi, a takie pokazanie siły wobec bezsilności Zachodu tak by zostało odebrane z braku dobrej odpowiedzi.
Jeśli ta analiza jest trafna, a jest, dopóki jej nikt nie podważy argumentami, a nie atakami ad personam, 
to oznacza, że nasze kolejne rządy prowadzą samobójcza politykę wobec R
I ,  że nasz los jest w rękach rosyjskich, a nie polskich.





Śni mi się czasami taki koszmar:


Polska rusofobia nie jest dla Rosji tylko zadrą w d. lecz szkodzi  
stosunkom z Niemcami i UE,
więc: zrzucają   bombkę chirurgicznie mierzoną taką najmniejsza z możliwych -jądrową, 
która  zmiecie moją Warszawę  z powierzchni ziemi. 
Skutki polityczne: 
świat wstrzymuje oddech, nikt się z odwetem nie rusza, 
mamy to jak w banku,  bo ryzyko zbyt duże, a Polacy się doigrali. 
Nawet sankcji nie będzie a jeśli to pozorowane.
Będzie raczej podziw dla siły, podszyty strachem.

Kaczyński, kiedyś Niemcy  Hitlera, Ruscy, a także Trump maja obsesje powstawania z kolan. To bardzo niebezpieczne obsesje- źle się kończące .

piątek, 16 marca 2018

Polemika

Hawking powiedział podobno, że jedynie kobiet nie udało mu się do końca zrozumieć.
Dorota zachowuje się niezrozumiale. Podziela większość moich poglądów politycznych na to co robi PIS z konstytucją, sądami , stadniną, wolnością wypowiedzi i jest proeuropejska. Powinna będąc absolwentką prawa znać dobrze logikę i zasady prowadzenia sporów i to, że 
jest kolosalna różnica miedzy tym co wygląda prawdopodobnie, a stanem faktycznym, czym zajmują lub powinny zajmować  się na co dzień sady.
Mając wszelkie narzędzia do prowadzenia sporu nie korzysta z nich lub nie potrafi, uciekając  się do pomówień i prób cenzurowania
wypowiedzi, w których postępowanie Rosji  nie jest traktowane jako wyraz rosyjskich interesów a Putina jako złośliwego diabła wcielenie absolutnego zła, któremu  w prezencie urodzinowym przynoszą głowę dziennikarki.

Uważam, że Rosję należy tak jak Niemców roztopić w Europie.
-Izolując Rosję prowadzimy durną  i niebezpieczną dla Polski i świata politykę. 
Podważając projekt europejski de facto budzimy
niemiecki nacjonalizm, który dopiero da nam popalić, a izolując Rosję od Europy pchamy ją w kierunku jądrowej, nieobliczalnej, izolowanej Korei Płn. 
Wygrażanie Rosji i sankcje wobec niej to działania, choć chwilami  dotkliwe,  nie zmieniają jej w demokrację o standardach europejskich  lecz przynoszą skutki odwrotne. 
Politycy lubią wykorzystywać sytuację zagrożenia, 
po to żeby ograniczać wolności, a nie po to aby prowadzić 
niełatwy proces demokratyzacji.

Politycy

-Theresa May orłem polityki nie jest
-Donald Tusk jest niezły ale swoich ograniczeń nie przeskoczy.
-Ja wam pokażę -Jarosław Kaczyński, ciągle wstaje z kolan po tym jak został kiedyś upokorzony przy stole przez Jacka Kuronia i Adama Michnika. Chcących powstawać z kolan  zawsze znajdzie się  sporo i jeśli to wiąże się z dobrze płatna posadą.....  -Nie prawdziwe  jest zawołanie TKM prawdziwe jest TKJ -"teraz k..ja"
-Angela Merkel niedobra dla Greków- jedyny sensowny polityk europejski, co nie znaczy, że nie popełnia błędów, najwybitniejsi je popełniają.
-Władimirowi Putinowi wyszkolonemu w KGB można rożne rzeczy zarzucać, ale nie to, że działa nieracjonalnie wbrew interesom (swoim ?Rosji?) -Kazał pan zabić Anne Politkowską?
Odpowiedź: - "Po co, skoro jej znaczenie polityczne było marginalne".
- Donald Trump, to przykład na niewydolność systemu, który pozwolił  na  objęcie przez osobnika niestabilnego.
 najważniejszego stanowiska we współczesnym świecie. 

Zimna wojna a Niemcy zachowują dyplomatyczny rozsądek

Badisches Tageblatt ... w tym zgrabnie napisanym thrillerze brakuje ważnego elementu układanki: motywu. Co Rosji przyjdzie z zabicia starego zdrajcy? To przecież szpieg, który już dawno został »wymieniony« i to 
po tym, jak odsiedział swoje w rosyjskich więzieniach. Jego »wartość« jako źródła informacji jest prawie zerowa, nie stanowi też zagrożenia dla Moskwy.
 Czy chodzi zatem jedynie o to, by pokazać, że można? 
Jakoś brak w tym wszystkim sensu" - pisze dziennik.

Do sfery publicznej przedostają się opinie udające oczywiste prawdy, nie wymagające racjonalnego uzasadnienia.

W czasach gdy prawdą stał się  przekaz  polityczny  
uzasadniany pozorami,
weryfikowalna z natury  fizyka pozostała  niewzruszonym bastionem prawdy -odpornym na rożne widzimisię opinii strojonych w szaty prawdy niewzruszonej.

Zanurzeni w rzeczywistości przepełnionej informacjami ,
za którymi stoją polityczne interesy łykamy pospiesznie opinie pozorujące prawdę.

-Jeśli dowolny pogląd jest przyjmowany jako równie istotny temu który został poddany rygorowi racjonalnego uzasadnienia,  to  powstaje przekonanie, że prawdy w gruncie rzeczy nie ma
 albo, że 

prawdą jest tylko to w co wierzymy, że jest prawdą

czwartek, 15 marca 2018

w rejestrze pedofilów Ziobry nie znalazło się ani jedno nazwisko księdza-pedofila.

To wszystko nie pozostawia wątpliwości, że problemem, który nie pozwala skutecznie chronić dzieci przed przestępcami w sutannach, nie jest obojętność społeczeństwa na przestępstwa pedofilskie, tylko jego zaburzona relacja z Kościołem. 

Niemczyk

Służby państwowe działają sprawnie nie tylko wtedy, kiedy są jasne mechanizmy podległości i odpowiedzialności, dobrze opracowane procedury i system motywacyjny. Bardzo ważny jest autorytet przełożonych.
A jaki autorytet może mieć osoba, która upiera się przy wybuchach na pokładzie samolotu, podczas gdy znakomita większość jej podwładnych zna się na materiałach wybuchowych i ma na ten temat własne zdanie?

Rok 2135 -ty........... Bennu monstrualna kosmiczna skała, która leci w stronę naszej planety.

NASA ostrzega, że Bennu ostatecznie uderzy w Ziemię - podaje "Express". Mamy jednak jeszcze sporo czasu, bo
 możliwe  "spotkanie" będzie miało miejsce za 120 lat.

pi króluje nie tylko w geometrii

- występuje także w analizie matematycznej, teorii liczb i rachunku prawdopodobieństwa. Pojawia się we wzorach demograficznych, równaniach teorii grawitacji Einsteina, ba, nawet w słynnej zasadzie nieoznaczoności kwantowej Heisenberga.
Podziwu godna liczba Pi
trzy koma jeden cztery jeden.
Wszystkie jej dalsze cyfry też są początkowe,
pięć dziewięć dwa, ponieważ nigdy się nie kończy.
Nie pozwala się objąć sześć pięć trzy pięć spojrzeniem
osiem dziewięć obliczeniem
siedem dziewięć wyobraźnią,
a nawet trzy dwa trzy osiem żartem, czyli porównaniem
cztery sześć do czegokolwiek
dwa sześć cztery trzy na świecie.
Najdłuższy ziemski wąż po kilkunastu metrach się urywa
podobnie, choć trochę później, czynią węże bajeczne.
Korowód cyfr składających się na liczbę Pi
nie zatrzymuje się na brzegu kartki,
potrafi ciągnąć się po stole, przez powietrze,
przez mur, liść, gniazdo ptasie, chmury, prosto w niebo,
przez całą nieba wzdętość i bezdenność.
O, jak krótki, wprost mysi, jest warkocz komety!
Jak wątły promień gwiazdy, że zakrzywia się w lada przestrzeni! A tu dwa trzy piętnaście trzysta dziewiętnaście
mój numer telefonu twój numer koszuli
rok tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty trzeci szóste piętro
ilość mieszkańców sześćdziesiąt pięć groszy
obwód w biodrach dwa palce szarada i szyfr,
w którym słowiczku mój a leć, a piej
oraz uprasza się zachować spokój,
a także ziemia i niebo przeminą,
ale nie liczba Pi, co to to nie,
ona wciąż swoje niezłe jeszcze pięć,
nie byle jakie osiem,
nieostatnie siedem,
przynaglając, ach, przynaglając gnuśną wieczność
do trwania.
http://wyborcza.pl/7,75400,23136665,dzien-liczby-pi-dlaczego-pi-jest-tak-wazna-zdziwicie-sie.html
Idealny tekst o nacjonalistkach powinien zatem, jak rozumiem, składać się z ping-ponga znanych wszystkim na pamięć argumentów jednej i drugiej strony zakończonego zaoraniem strony nacjonalistycznej, rasistowskich wypowiedzi bohaterek oraz wskazówek dla czytelników, którzy mogliby mieć jeszcze wątpliwości, co na ten temat myśleć.

hitlerowcy nie byli według Arendt diabolicznymi potworami, lecz posłusznymi trybikami w biurokratycznej machinie, zdolnymi do czynów, do których zdolny jest człowiek.


Jego brak samokontroli można omyłkowo uznać za szczerość, agresję i skłonność do manipulacji – za umiejętność negocjacji. A jednak specjaliści uznają też, że te konkretne cechy osobowości mogą przynosić niebezpieczeństwo.


Ludzie z jego otoczenia często zachowują się niezwykle ulegle i przystają na jego wyjątkowe zachcianki tylko po to, aby go „utrzymać w ryzach”. Taka podobno atmosfera panuje w Białym Domu, gdzie doradcy uwijają się, jak mogą, aby ochronić Amerykę przed swoim własnym szefem.
 Tacy przywódcy przejmowali jednak jak dotąd kontrolę w mniejszych krajach, nie dysponujących najpotężniejszą na świecie armią. Kroniki ich działań są ponure: Idi Amin, Saddam Hussein, Pol Pot i wielu innych pozostawiło po sobie chaos i....

wtorek, 13 marca 2018

embed

"Polski rząd wydaje się działać w oparciu o założenie, że jesteśmy idiotami" - komentuje prawnik.

Laurent Pech bardzo krytycznie ocenił informacje, które zawarte są w białej księdze dotyczącej reform sądownictwa w Polsce. Profesor prawa europejskiego z Middlesex University w Londynie w serii tweetów punktuje sprzeczności zawarte w dokumencie, który Mateusz Morawiecki przekazał szefowi Komisji Europejskiej. "Boli mnie głowa od ilości bzdur rozłożonych na 94 stronach, które musiałem przeczytać" - napisał Pech.

niedziela, 11 marca 2018

Korea

W 313 n.e. We wszystkich częściach dowodzonych przez Chińczyków zaznaczył się wyraźnie wpływ bogatej kultury chińskiej. W szczególności wprowadzili oni szkoły konfucjańskie oraz pismo znakowe. Goguryeo wprowadziło pierwsze koreańskie szkoły konfucjańskie w IV w.

Kacper Pobłocki

w X wieku Polska była nie tyle peryferiami Zachodu, ile razem z całym Zachodem byliśmy wspólnie peryferiami świata islamu, znacznie bardziej zurbanizowanego, bogatszego, dysponującego wyrafinowaną kulturą miejską i dworską.


wszystko to, czego uczyliśmy się w szkole o Piaście Kołodzieju, Wiślanach, Polanach i innych plemionach, które potem zjednoczyły się pod przywództwem charyzmatycznego Mieszka, tworząc państwo, jest po prostu wyssane z palca.


W XVI i XVII wieku największym miastem na świecie było japońskie Edo, gdzie kultura czytelnicza i rynek czytelniczy były o wiele bardziej rozwinięte niż w tym samym czasie w Europie. Nie tylko były tam księgarnie, ale też cały system bibliotek, gdzie można było wypożyczać za niewielkie pieniądze literaturę.


Z Afryki Zachodniej transportowano niewolników do Ameryki. Ci produkowali tam cukier i bawełnę. Te wracały do Wielkiej Brytanii. Dzięki niewolniczej pracy te towary były bardzo tanie, co znacznie ułatwiło Anglii wejście na ścieżkę industrializacji. A Brytyjczycy potem zalewali cały świat – łącznie z Afryką – w ten sposób wyprodukowanymi tekstyliami.


Koncentrując przemysł w miastach, kapitalizm przypadkiem stworzył nowoczesną demokrację. Dziś jednak obserwujemy, jak między kapitalizmem a demokracją dochodzi do rozwodu.


Niewolnicy stanowili w Rzymie około 10% populacji


Nowy kapitalizm opiera się na dwóch żelaznych zasadach: pięcioprocentowej stopie zwrotu z kapitału oraz wzroście PKB w tempie 3% rocznie. To jest pierwszy w historii system oparty na idei ciągłego wzrostu, zdolny faktycznie utrzymać taką maszynkę akumulacji.


Antyczne imperia potrafiły w bardzo wyrafinowany sposób organizować zbiorowo pracę oraz używały długu i pieniądza jako narzędzia władzy.


twierdzą, że kapitalizm jest czymś tak starym jak pierwsze formy cywilizacji miejskiej. Z drugiej zaś strony całe szkoły opisują kapitalizm jako tak naprawdę bardzo młode zjawisko, liczące maksymalnie 150 lat.


Lekarstwo jest gorsze od choroby.

W Turcji, gdzie do więzienia trafia najwięcej dziennikarzy na świecie, erozja wolności słowa nastąpiła wyjątkowo szybko. Od czasu nieudanego puczu w 2016 roku tureckie sądy przeprowadziły już ponad 46 tysięcy procesów, w których oskarżenia dotyczyły obrazy prezydenta, narodu albo instytucji państwa. Każdy z 73 dziennikarzy przebywających obecnie za kratami jest oskarżony (lub toczy się przeciwko nim śledztwo) o przestępstwa na szkodę państwa. Zarzuty najczęściej dotyczą przynależności, wspierania lub prowadzenia propagandy na rzecz organizacji oskarżanej o działalność terrorystyczną.


Jeszcze nigdy za publikowanie rzekomych fake newsów albo nieprawdziwych artykułów nie zamknięto tylu ludzi mediów, co w ostatnich kilkunastu miesiącach. Obecnie w więzieniach całego świata karę odbywa przynajmniej 21 takich dziennikarzy. Ta liczba najprawdopodobniej wzrośnie, bo przywódcy państw niedemokratycznych korzystają z powszechnego oburzenia na fake newsy, by dokręcić śrubę niezależnym mediom.

To nie przypadek, że te właśnie trzy kraje jako pierwsze podchwyciły narrację Trumpa o fake newsach. W Chinach, Egipcie i Turcji przebywa ponad połowa spośród wszystkich dziennikarzy uwięzionych na świecie w 2017 roku. Wygląda na to, że milczenie społeczności międzynarodowej w obliczu atakowania niezależnych mediów przez rządy tych państw zostało zinterpretowane jako zgoda na takie zachowanie.
W fizyce padają  paradygmaty,  dosłownie,  kilka lat temu powszechny był paradygmat, że  w czasie wielkiego wybuchu powstał czas i że wszystko zaczęło się od nieskończenie małego punktu w osobliwości. 
Teraz fizycy zajmujący się (pętlową) grawitacją kwantową odrzucają osobliwość i tępią  nieskończoności. 
-Wszystko ma mieć skończony wymiar zgodnie ze skalą Plancka: najmniejsza  jednostka materii, długość, informacja, a osobliwość to już nie termin naukowy ale wyraz  dotychczasowej niewiedzy.
Gospodarzowi do "biblioteki" polecam książkę,  którą  czytałem jak dobry kryminał (a dotyczy najnowszej fizyki): Carlo Rovelii : 
" Rzeczywistość nie jest tym czym się nam wydaje" I jestem bardzo ciekaw Pana  opinii o książce. 

Kwaśniewski powiedział, że

Podskakujemy przyjaznym nam, jak nigdy, Niemcom.
Politycznie zmierzamy do 
osłabienia  Europy i  w niej własnej pozycji.
Jaki ma sens nawoływanie  do dozbrojenia państwa niemieckiego  -zamiast uzbrojenia Unii Europejskiej . 
Również, wieszanie się na Ameryce nie wiedząc 
jaka będzie po Trumopie  zamiast
oparcia się na ściślejszej   integracji z Europą -nie jest zbyt mądre.

Anne Applebaum nie jest kobietą mądrą (podobnie jak Adam Michnik), gdy mówi o Rosji Putina jak o czymś bezwzględnie złym.


Stawiając alternatywę 
zła Rosja putinowska - kontra- dobra Rosja demokratyczna,
nie biorą pod uwagę (że 
takiej alternatywy może nie być), 
że realna alternatywa to 
Rosja Putina v. Rosja 
na kształt Ukrainy Poroszczenki lub Rosji Jelcyna. 
I pytanie, jaka Rosja jest lepsza dla świata?


Istnienie aktualizacja

Nie ma nic poza relacjami.
Nie ma nic prócz relacji.
Istnienie tworzą relacje.
Czy relacje są oddziaływaniami? -Tak
Nie wszystkie oddziaływania są  relacjami.
Czy są oddziaływania, które nie tworzą relacji istnienia?-Tak
Czy istnieją rzeczy same w sobie ? -Nie
Ależ istnieją -jako węzły relacji
albo  zamarznięte relacje.
Jeśli   rzeczy same w sobie istnieją  -to nie bezwzględnie.

posługiwanie się przykładem z historii w oderwaniu od kontekstu należy traktować jako błąd


czwartek, 8 marca 2018

W połowie krajów Unii Europejskiej ponad 20 proc. piętnastolatków nie posiada podstawowych umiejętności czytania ze zrozumieniem i umiejętności matematycznych. Bank Światowy podkreśla, że w krajach takich jak Bułgaria, Malta, Rumunia czy Słowacja ten odsetek przekracza 30 proc.


w Szwecji wiele usług w tzw. sektorze dobrobytu dostarczają firmy prywatne – ale im też płaci państwo, z podatków, a nie obywatele.


Kiedy mój bilet miesięczny się kończy, dostaję smsa. Wypełniony PIT pocztą przychodzi do domu. Zepsutą kuchenkę wymienia spółdzielnia. To takie małe przykłady na to, jak działa szwedzkie państwo.

 Dla Szwedów to, paradoksalnie, przejaw indywidualizmu. Wiele obowiązków, takich jak, edukacja, zdrowie, opieka nad seniorami scedowali na sprawnie działające państwo, więc mogą się realizować jako jednostki

Szwecja ..trudno uwierzyć https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/szwedzki-raj-dla-najbogatszych/


Szwecja wydaje więcej na badania i rozwój (w 2011 r. 3,3 proc. PKB) niż USA (2,7 proc. PKB). Jest pod tym względem na czwartym miejscu na świecie, po Izraelu, Korei Południowej i Japonii.


Arabską wiosnę z 2011 r. trudno uznać za sukces. Egipt zamienił jednego dyktatora na drugiego. Syria, Libia, Jemen i Irak zamiast wolności dostały wojny domowe, a ich tragedie stały się pożywką dla ekstremistów i doprowadziły do powstania Państwa Islamskiego. Choć liczba młodych Arabów przekracza już 100 mln i szybko rośnie, jeszcze s

http://wyborcza.pl/7,75399,23113346,arabska-wiosna-moze-sie-powtorzyc.html

Bliski Wschód to stąd wyrusza po lepsze życie 58 proc. światowych uchodźców.

 Choć mieszka tu zaledwie 5 proc. światowej populacji, region odpowiada za niemal połowę ataków terrorystycznych. Nie bez powodu to stąd wyrusza po lepsze życie 58 proc. światowych uchodźców.

Na Bliskim Wschodzie o wpływy walczą dziś Rosjanie, Amerykanie, Turcy i Irańczycy.


Odkąd pięć lat temu władzę w kraju przejął Abd al-Fatah as-Sisi, zamknięto ponad 40 tys. osób, w tym wielu opozycjonistów i dziennikarzy.


Jak w Egipcie pogarszało się

Według „Financial Times” w latach 80. Egipcjanin ze średnim albo wyższym wykształceniem miał 70 proc. szans na pracę w sektorze publicznym. Dzisiaj to zaledwie 20 proc., przy czym studia co roku kończy milion młodych Egipcjan. MFW alarmuje, że w ciągu najbliższych pięciu lat na rynek pracy wejdzie 27 mln młodych Arabów, którym pozwolono się kształcić, nie dając nadziei na przyzwoitą pracę

za chleb, paliwo czy połączenia telefoniczne trzeba dziś zapłacić kilka razy więcej niż do tej pory, a zarobki nie rosną. Do tego wojny i ataki terrorystyczne wykończyły turystykę, boleśnie uderzając w miejscowe budżety.