Szukaj na tym blogu

czwartek, 29 października 2020

Gazociąg Jamał-Europa

 transportujący rosyjski surowiec do Niemiec w pierwotnym założeniu miał mieć dwie równoległe nitki.

Jednak równoległa nitka nigdy nie powstała. Rosja już w latach 90. zaproponowała budowę gazociągu biegnącego przez Polskę na Słowację – pieremyczki. Omijałaby ona Ukrainę, co stanowiło wówczas główny powód dla polskiej strony by nie wyrazić zgody na jego budowę

https://biznesalert.pl/makuch-dlaczego-rosja-rezygnuje-z-pieremyczki/

środa, 28 października 2020

Polityka i biznes


 "Rusofobia to (wielki) biznes robiony na Polakach"  Witold Modzelewski("Przegląd" nr 12 z br) 
-"Biznes nie lubi kłótni politycznych"
-"Raz w historii udało się nam wyjść na wyżyny światowego rozwoju -były to czasy ostatniego 
50-lecia  Kongresówki (1865-1914), 
gdy rozwijał się na  nieznaną  ówcześnie  skalę prywatny przemysł,
a rosyjski rynek zbytu 
uczynił nas jednym z najbogatszych rejonów świata
....wybudowano  wielkie miasta,..... i tysiące fabryk 
tworząc istniejącą do dziś tkankę miejską centralnej  Polski.  
-[Przypominam, że  w trzydziestym dziewiątym po dwudziestu latach niepodległości Polska nie osiągnęła poziomu rozwoju z 1914 roku!] 
...wyeliminowano nas z tego rynku ,
...pozostajemy jednocześnie odbiorcą rosyjskich surowców."

poniedziałek, 26 października 2020

Skidelski ...prawda

 „Cóż to jest prawda?”, pytał kpiąco Poncjusz Piłat Jezusa. Przez pewien czas prawdą było słowo Boże. Później – odkrycia naukowe. Dziś nawet nauka stała się podejrzana. Uwierzyliśmy w dowodzenie faktów jako najlepszą ścieżkę do prawdy, ale faktami także można łatwo manipulować. To z kolei doprowadziło postmodernistów do twierdzenia, że prawda jest zawsze względna; gorzej – że jest konstruowana przez potężnych ludzi w celu utrzymywania swojej władzy.

niedziela, 25 października 2020

O nafcie, węglu i polityce od optymizmu do pesymizmu

-„Biden promuje najbardziej ambitny program klimatyczny w historii wyborów prezydenckich”. Obejmuje on wart dwa biliony dolarów plan inwestycji w czystą energię, niskowęglową infrastrukturę, transport publiczny i zielone budownictwo. Do 2035 r. USA mają produkować prąd wyłącznie z odnawialnych źródeł..."

-"Kilkadziesiąt krajów z globalnego Południa chce doganiać rozwinięty świat z pomocą węgla. Inwestycje ruszają m.in. w Kenii, Senegalu, Tanzanii, Egipcie, Maroku, Bangladeszu, Kambodży, Panamie czy Salwadorze. Niektóre prognozy mówią, że w 2040 r. paliwa kopalne będą nadal stanowić aż 85 proc. światowego mikstu energetycznego."

https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,26429076,w-usa-padaja-firmy-energetyczne-prad-z-wiatru-i-slonca-juz.html#S.main_topic-K.C-B.1-L.1.duzy


Chiny stanowią połowę całego światowego rynku dla naszych silników. Brak obsługi tego obszaru nie wchodzi w grę”.

 „Chiny stanowią połowę całego światowego rynku dla naszych silników. Brak obsługi tego obszaru nie wchodzi w grę”.

Zrzeszenie budownictwa maszynowego VDMA postrzega to podobnie. Około 800 firm z branży budowy maszyn ma swoje filie w Chinach, 370 z nich prowadzi własną produkcję. W tych zagranicznych firmach zatrudnionych jest około 65 tys. osób.

sobota, 24 października 2020

Trzeba z młodymi naprzód iść

 


Mam wrażenie, że pandemia to jest takie ostateczne starcie: fantaści kontra rzeczywistość.

 Bo jego kłamstwa dają ulgę. Nawet więcej, one dają rozkosz. Jest coś bardzo przyjemnego w ogłoszeniu wszem wobec: „Mam wyjebane na rzeczywistość!”. To jest taki punkowy gest. Mam wrażenie, że nie doceniamy przyjemności, która płynie z tego odruchu. Rzeczywistość jest trudna do zniesienia zwłaszcza tam, gdzie wyczerpały się pozytywne scenariusze przyszłości. I nagle przychodzi facet, który mówi „mam wyjebane!” – na naukę, na zmianę klimatu, na koronawirusa, na wszystko, co mnie i wam się nie podoba. Czy to nie jest przyjemne mieć po swojej stronie kogoś, kto nie liczy się z rzeczywistością? Kogoś, kto nie liczy się ze śmiercią? Ktoś taki przecież musi być potężny i w naszym imieniu zwycięży z liberałami, brukselskimi elitami i kimkolwiek innym." -Peter Pomerantsev 

https://krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/dawid-krawczyk-peter-pomerantsev-to-nie-jest-propaganda-wywiad/


Ładny obrazek

 


piątek, 23 października 2020

Maciej Czajka: Kto szuka, ten znajdzie, nawet jeśli nie ma tego, czego szukał.

 

Paweł Figurski: Na sędzię Morawiec już znaleźli, a na pana już coś mają?


poniedziałek, 19 października 2020

Roubini lektura obowiązkowa

 https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/nouriel-rubini-w-business-insider-polska-o-najwazniejszych-wyzwaniach-dla-swiata/wsv8xyk

niedziela, 18 października 2020

Fedorowicz o PRL

Wyjeżdżam z Nowego Jorku z głową pełną rozterek, zmęczona, przytłoczona upałami, miastem i smutkiem, bo jak można go nie czuć, kiedy ogląda się czyjś smutek, samotność, niesprawiedliwość i wyzysk.

Joanna Jędrusik „Pieprzenie i wanilia

https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,26358980,tinder-w-nowym-jorku-nuda-wszyscy-narzekaja-na-wysokie-czynsze.html#S.polecamy-K.C-B.2-L.1.maly

Amerykanie wielkiego miasta NY

 wyglądają na przemęczonych. W metrze beznamiętnym wzrokiem wpatrują się w telefony. Wychodzą późno z pracy. Są mili i uprzejmi, ale mam wrażenie, że większość z nich cierpi, ma głowę pełną niespełnionych marzeń, podróży, w które nie pojechali, partnerów, których nie poznali. Nie identyfikują się z tym, co robią, nie są szczęśliwi, nie czują z tego satysfakcji. Nie mogą sobie pozwolić na zmianę pracy, bo nie mają oszczędności, a jeśli zostaną z dnia na dzień zwolnieni, to są w dupie.

N.Y.

 dorabiają, nie jeżdżą na urlopy, nie stać ich na samochody, często nie stać ich też na mieszkanie samemu. Pracują zdecydowanie więcej niż Europejczycy, nie dostają kasy za nadgodziny, nie mają umów o pracę, ubezpieczeń też nie, chyba że sami sobie wykupią. Nie trzeba ich specjalnie ciągnąć za język

sobota, 17 października 2020

Do czego prowadzi zaniedbanie rozumu na rzecz łatwo przyswajalnych opowieści.... Krugman o tym jaka krzywdę chce sobie zrobić Ameryka.

https://wyborcza.pl/7,75399,26406361,noblista-paul-krugman-republikanie-moga-zniszczyc-ameryke.html#S.raport%20ze%20swiata-K.C-B.1-L.1.maly

czwartek, 15 października 2020

Głupotą nie jest brak wiedzy lecz brak rozróżnienia tego co wiem od tego co nam się wydaje,że wiem


Leksykon

-Głupota .

głupim nie jest ten kto nie wie, a nawet nie ten kto nie rozumie;

pyta, chce się dowiedzieć jak jest 

...lecz ten, 

który nie potrafi rozróżnić tego co wie od tego co mu się tylko wydaje, że wie.

(Wiedzieć  -to znać   argumenty uzasadniające , które nie otwierają nowych pól dyskusji) 


przywódca, który ma uczciwe zamiary, nie boi się konstytucji i kontroli Trybunału Konstytucyjnego. Matczak


Matczak: władza, której nie kontroluje konstytucja, może absolutnie wszystko.

U nas do Trybunału mniejszość już nie chodzi – liczba spraw po przejęciu go przez PiS spadła o 80 procent. Mniejszość do Trybunału nie chodzi, bo po co, skoro jest on przedłużeniem władzy większości? Do Trybunału chodzi za to często właśnie ta większość, z prośbą o uprzejme potwierdzenie, że wolno im zrobić to, co chcą. Albo po to, żeby decyzją Trybunału rozmontować następną instytucję, która tej większości przeszkadza.

niedziela, 11 października 2020

Hegel się nie mylił.


Agata Bielik Robson 

-Hegel się mylił. Prawo historii, że co rozumne , stanie się rzeczywiste, nie działa.
Ja
- Działa, działa tylko powoli wg. formuły Meryl Streep "dwa kroki do przodu , siedem kroków w prawo"

sobota, 10 października 2020

Meryl Streep

 Moja mama powtarzała, że nie wygra się kłótni z mężczyzną, udowadniając mu, że się myli. Trzeba znaleźć sposób, żeby ludzie sami doszli do tego, co wydaje się oczywistą prawdą na temat tego, co na świecie jest dobre, ludzkie, litościwe. Co jest właściwe”.

https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,53662,26382564,meryl-streep-moja-mama-powtarzala-ze-nie-wygra-sie-klotni-z.html?&_ga=2.38608288.2010571606.1602235395-1053387205.1600445042#weekend#S.W-K.C-B.4-L.1.maly

Meryl Streep: Historia robi dwa kroki do przodu, siedem w prawo


Polski Machiavelli

 https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,26381804,kto-rzadzi-polska-a-kto-kaczynskim.html#weekend#S.W-K.C-B.3-L.1.maly

Zabrakło słów........jeżeli wykorzystaliśmy już na starcie wszystkie możliwe autorytaryzmy i totalitaryzmy, to jak po roku, dwóch, trzech opisać, że coś się pogorszyło?

Polityka nie zmienia się sama z siebie, ale pod presją. Często pod naciskiem zjawisk spoza polityki partyjnej.

 .

Martyja..... istnieje w polityce pewien poziom autentyczności niezbędnej, by zmienić sposób postępowania.

 

OK, to co powinna zrobić Platforma? Niech im pan coś podpowie, skoro tak błądzą.

Nie podpowiem, bo jednak istnieje w polityce pewien poziom autentyczności niezbędnej, by zmienić sposób postępowania. Jest w tej partii trochę osób, które go mają, lecz całość chyba nie. Ale też od Platformy jako największego klubu nie oczekuję innowacji, tylko zdolności do budowania wspólnych działań opozycji.

Matyja o PIS ,Opozycji i Kaczyńskim

Czasami robimy coś nie dlatego, że bardzo chcemy, tylko dlatego, że nic lepszego nie przychodzi nam do głowy, a tu akurat siedzimy w studiu i trzeba coś powiedzieć. A skoro nie mamy żadnej narracji, to najprościej sięgnąć po tę, która już leży na stole.

-To skutek braku nowych pomysłów 


publicystyka żyje z przesady, z pobudzających wyobraźnię metafor.


Rządzi nie tylko wtedy, gdy wydaje polecenie, ale też wtedy, gdy w głowach innych polityków czy urzędników jest obawa przed jego złością. Gdy podejmują decyzje tak, żeby nie podpaść albo żeby mu się przypodobać czy zwrócić na siebie jego pozytywną uwagę.


Prof.Kulesza

 Panuje przekonanie, że złudzenia pozwalają nam żyć. Baliśmy się, gdy zakażeń było 500 dziennie, teraz jest ich dramatycznie więcej, ale dla nas to jedynie słupki na wykresie. My mówimy, że za COVID-19 idzie kolejny niezwykle groźny wirus - mutacja psychologiczna koronawirusa, którą nazywamy UO-COVID-19, czy nierealistyczny optymizm COVID-19. Pandemia koronawirusa przestaje być problemem medycznym, a zaczyna stawać się społecznym.

https://kobieta.onet.pl/prof-kulesza-za-covid-19-idzie-kolejny-niezwykle-grozny-wirus/8qbc1m2

piątek, 9 października 2020

"Była mądra głównie mądrością serca. Była bardzo dobrym i wielkodusznym człowiekiem."

Ta holland{ brali wszystko bardzo dosłownie, jakby to nie była wypowiedz artystyczna, ale instrukcja obsługi.

Dobro jest rzadsze i jesteśmy wobec niego nieufni – myślimy, że coś się za nim kryje.

 Oczywista szlachetność, odwaga, poczucie sprawiedliwości – to rzeczy, które nas zachwycają, ale nie do końca je rozumiemy, czasami nawet nas irytują, są sprzeczne z naszym własnym konformizmem. Szlachetni bohaterowie są rodzajem lustra, w którym ludzkość niechętnie się przegląda, a jeżeli już to… ewakuuje ich do nieba jako świętych. I powstają hagiografie. A te zawsze są uproszczeniem, jakimś kłamstwem, gdyż nie ma człowieka bez żadnej skazy, wątpliwości, wahań, tajemnicy.

Agnieszka Holland: lubię pracować z Czechami To silne twórcze osobowości, ale potrafiące odłożyć ego na bok,

 ludzie otwarci na współpracę i dyskusję, gotowi do zmieniania swoich pierwotnych koncepcji, jeżeli uda się ich do tego przekonać siłą argumentacji.

czwartek, 8 października 2020

Lewacki papież......Używające katolicyzmu bardziej jako flagi oraz elementu tożsamości niż realnie przyjętego systemu wartości.


Maltretowanie jako metoda pracy twórczej, stosowana nie tylko w Gardzienicach ale także przez innych reżyserów

 https://wyborcza.pl/7,75410,26371962,mobbing-i-molestowanie-w-gardzienicach.html#S.kultura-K.C-B.1-L.1.duzy

Odkrycie fal grawitacyjnych to niebywałe odkrycie poznawcze,

które nie znajduje żadnego przełożenia ani na technologie, ani nie przybliża nas do Wielkiej Unifikacji dwóch sprzecznych, ale prawdziwych teorii. 

 Czarne dziury, fale grawitacyjne i podróże w czasie to wnioski z liczącej ponad sto lat teorii Einsteina. Wnioski w które nie wierzył nawet jej twórca, a fizycy uznawali je za  byty matematyczne ale nie realne.Przez prawie pół wieku wątpiono w istnienie w realu czarnych  dziur, które stanowią obecnie podstawowy przedmiot badań kosmologii. Teraz potwierdzono eksperymentalnie realność fal grawitacyjnych. Tak realizuje się potęga matematycznej teorii sto lat po jej powstaniu.

Ale na zrealizowanie trzeciego wniosku płynącego z matematyki Einsteina będzie trzeba jeszcze poczekać sporo..... czasu.   

 

środa, 7 października 2020

W co wierzy Krzysztof Meissner

Twórczość ewolucji czy "boska" kreacja.

 Fizyczna rzeczywistość, której owocem jest nasza planeta zaistniała w wyniku  ewolucji fizycznej. 

Ziemską rzeczywistość biologiczną jest wynikiem testowania przystosowawczych  możliwości ewolucyjnych. 

Ale zarówno ewolucja fizyczna jak biologiczna 

 nie byłaby możliwe gdyby zmianie (lub ewolucji ) ulegały stałe fizyczne

Bo podstawowe parametry fizyczne znanej nam rzeczywistości, nie ulegają zmianom.  

Dla powstania procesu ewolucyjnego w skali biologicznej  konieczna jest niezmienność w skali subatomowej, która jest funkcją z niezmienności stałych fizycznych.   

Krzysztof Meissner podaje taki przykład: gdyby zmienić masę  elektronu zmierzoną  z dokładnością  trzydziestego piątego miejsca po przecinku  i powiększyć  ją  do wielkości trzydziestej szóstej po przecinku 

lub

zmniejszyć do trzydziestej czwartej po przecinku i aby nie było łatwo, uzgodnić wzajemnie  stałe fizyczne  -to by nie było   gwiazd i  planet wystarczająco długo żyjących aby świat zaludnić  obiektami nie wspominając o takich deliktach jak biologia i inteligencja. 

A więc do stworzenia człowieka nie potrzeba Boga może go wyprodukować ewolucja ale po to aby wyprodukować znany nam wszechświat potrzebne były stałe fizyczne  dobrane z  precyzją celową. A za taką celową precyzją nie pozwalająca na minimalne odchylenia musi stać albo celowa kreacja transcendencji albo ewolucja wieloświatu , która doprowadziła do uzgodnienia  koniecznych parametrów. 

Jednak wieloświat  jest równie niedostępny poznaniu naukowemu jak transcendencja. Dlatego  cześć fizyków wierzy w transcendencje, a cześć w wieloświat. W obu wypadkach jest to sprawa wiary, a nie nauki.

- Jerzy Kotowski


 

Ameryka została sprywatyzowana i zaczęły się kłopoty z demokracją https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,26355561,przed-wyborami-w-usa-jak-ojczyzne-zamienia-sie-w-biznes-a.html#S.raport%20ze%20swiata-K.C-B.5-L.1.maly

Warufakis jak naprawić kapitalizm

 Po pierwsze, pieniądze banków centralnych muszą zostać skierowane wyłącznie na wsparcie potężnych inwestycji w zieloną transformację gospodarczą oraz inne dobra publiczne. Po drugie, należy podzielić korporacje monopolizujące duże rynki, które same stworzyły – jak na przykład Amazon lub Facebook. I w końcu po trzecie, pewna część udziałów w wielkich korporacjach (być może 10 proc.) powinna zostać zdeponowana w funduszu aktywów publicznych (ang. social equity fund) i posłużyć do wypłaty dywidendy powszechnej.

trzy megafirmy, BlackRock, Vanguard i State Street, są właścicielami co najmniej 40 proc. wszystkich amerykańskich spółek publicznych oraz prawie 90 proc. spółek notowanych na nowojorskiej giełdzie.


Katarina Barley ; Obóz rządzący wzmocnił prawa opozycji, bo w demokracji opozycja ma do odegrania swoją rolę

Po wyborach w 2013 r. moja partia SPD zawarła koalicję z CDU i CSU. Powstała tzw. wielka koalicja. W Bundestagu wspólnie mieliśmy dużą przewagę, a opozycja była bardzo słaba. By mogła wypełniać swoje funkcje, obniżyliśmy liczbę podpisów wymaganych do składania wniosków. Obóz rządzący wzmocnił więc prawa opozycji, bo w demokracji opozycja ma do odegrania swoją rolę. Nikt nie powiedział, że skoro mamy większość, to będziemy robić, co chcemy, nie licząc się z innymi. Przeciwnie - zwiększyliśmy kontrolę władzy.

wtorek, 6 października 2020

Analiza klasowa w polityce

 https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/lekcja-orbana-lekcja-trumpa/

Jeśli uważasz, że klasa nie ma znaczenia, możesz skupić się na problemach rasowych albo rzekomej „głupocie” wyborców. Ale to pułapka.


David Attenborough świadek zniszczenia ziemskiej biosfery

 "Holocen był naszym rajskim ogrodem. Rytm pór roku był tak niezawodny, że dał naszemu gatunkowi niepowtarzalną szansę" - mówi Attenborough. Stało się tak dzięki niebywałej równowadze, jaką zdołały osiągnąć ekosystemy, i która przetrwała w tym stanie przez ostatnie tysiąclecia.

Dziś - w 2020 r. - ta równowaga jest już naruszona w stopniu krytycznym.

Ponad 1/3 łącznej wagi ssaków stanowią ludzie. Kolejne 60 proc. to zwierzęta, które hodujemy jako pokarm.

Reszta, od myszy po wieloryby, to tylko 4 proc.


Oddziaływania grawitacyjne

 http://grawitacja.struktury.net/ruch-elementarnej-czastki-materii-lub-przestrzeni-w-ukladzie-inercjalnym-i-oddzialywanie

niedziela, 4 października 2020

TV wybuera prezydentów . Czy tylko w USA/

 https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,26358550,trumpa-nie-stworzyl-internet-tylko-telewizja-wielkie.html#weekend#S.W-K.C-B.1-L.1.duzy

piątek, 2 października 2020

Głos artysty- Polska - Lupa

 https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,26359780,krystian-lupa-dopuscilismy-przestepcow-do-wladzy-nie-chce.html?&_ga=2.166834814.1199474830.1601567901-1053387205.1600445042#S.main_topic-K.C-B.6-L.1.maly

Faszyzm

 

Buduje swą siłę na segregacji.

– Forsuje nacjonalistyczne idee. -Lupa

Łódź miast,o, które lubie i szanuję , które wyszło z najgorszej biedy i otworzyło sie na świat

 https://www.onet.pl/styl-zycia/whitemad/w-lodzi-odbedzie-sie-jedna-z-najwiekszych-imprez-w-polsce-w-ostatnim-czasie-wizualizacje/5cylv5t,30bc1058



Alicja Chybicka sensownie o zarazie

Nie dość, że COVID-19 zagraża życiu, to poza płucami niszczy też np. naczynia krwionośne w całym ciele. Dlatego trzeba stosować się do zaleceń - nosić maseczki, zachowywać dystans. Oczywiście nic nie zabezpieczy nas w 100 procentach, ale zmniejsza ryzyko. Nie chodzi tylko o nasze bezpieczeństwo, ale także o to, że sami przechodząc zakażenie bezobjawowo, możemy stanowić zagrożenie dla innych. Najgorsze co można zrobić to spowodować, choćby nieumyślnie, czyjąś śmierć, albo doprowadzić go do ciężkiej choroby i niepełnosprawności. Nie wyobrażam sobie, jak można żyć z takim obciążeniem. Dlatego zawsze noszę maseczkę, np. gdy wchodzę do sklepu. I nie dlatego, by uniknąć mandatu, tylko z poczucia odpowiedzialności.

czwartek, 1 października 2020

Zrób miejsce dla innych. Nie bądż egoistą

 

  1. Jedna z moich ulubionych anegdot, poznanego w Murowańcu kolegi. Idą na nartach we dwóch granią od kolejki na Kasprowym w kierunku Świnicy. Spod nart spadają lawinki śniegu, ale żaden nie chce wyjść na cykora i dać sygnału do odwrotu.
    Wreszcie jeden z nich odzywa się jakby od niechcenia
    – a może byśmy zawrócili ,
    a na to drugi
    -a ty byś tak żył i żył!
    Słyszałem jak Tadeusz Kotarbiński powiedział , że chciałby aby można było w aptece kupić legalnie środek umożliwiający zejście. Po co żyć, gdy już nie masz z życia frajdy?!

  2. Gdy przyjemności jakie czerpię z działania moich szarych komórek osłabną , będę miał kłopot z teleportacją do świata niezniszczalnej informacji.
    Jednorożce nie rozumieją dlaczego ludzie tak kurczowo trzymają się życia. 

  3. Celem życia jest : rozmnożyć się i dać miejsce nowej możliwości ewolucyjnej.