Szukaj na tym blogu

sobota, 31 grudnia 2016

Autorzy zajmujący się AI i nieśmiertelnością, nagminnie, popełniają "błąd antropomorfizmu".


-Pojęcia inteligencji i świadomości 
są właściwe bytom biologicznym nabytym w toku 
ewolucji biologicznej-napędzanej przez  
"imperatyw przetrwania,  ból  i  śmierć". 
-Konstytuujące   dynamikę ewolucji.
Dlatego przenoszenie ich na grunt rzeczywistości cyfrowej 
jest nieuprawnione, a podjecie każdej  podobnej próby powinno 
być wystarczająco  uzasadnione. Przedstawienie wyłącznie aspektu technicznego bez uwzględniania: 
specyfiki biologicznej i filozoficznej jest nieuprawnionym nadużyciem, niedopuszczalnym na gruncie nauki.  

Xdjecie

China Daily/via REUTERS

Wydatki na opiekę zdrowotną

 w Stanach Zjednoczonych wynoszą obecnie 17 proc. PKB 
wobec globalnej średniej na poziomie 10 proc.
-w Polsce.......

Bitcoin. -Brak kosztów transakcyjnych

 fakt, że podaż Bitcoina nie jest nieskończona, a także brak kosztów transakcyjnych spowodują, ze waluta zyska sobie większa popularność w skali globalnej.

zdjęcie

Wzrost PKB Chin do 8 proc.

piątek, 30 grudnia 2016

Saule Technologies -rewolucja w fotowoltanice


Startup Saule Technologies intensywnie pracuje nad technologiami komercyjnego wykorzystania perowskitów w produkcji lekkich ogniw fotowoltaicznych. Brzmi tajemniczo? Mówiąc krótko: rozwiązanie to sprawi, że energia słoneczna stanie się powszechna i niedroga. Perowskit ma być tańszy od używanego do tej pory krzemu, a do tego Saule Technologies opracowało metodę nanoszenia tego minerału na dowolną powierzchnię. Być może w przyszłości cieniutkie warstwy perowskitów pokryją całe budynki, nasze ubrania, pojazdy drogowe czy smartfony. O rozwiązaniu Saule pisały cenione światowe media, takie jak The Economist czy CNN.

czwartek, 29 grudnia 2016

włada sferą publiczną ten, kto narzuca jej swoje tematy" - Sierakowski


Z internetu o skutkach likwidacji gimnazjów

Przede wszystkim dziewczyny w wieku 14-15 lat już zawsze będą chciały chodzić do szkoły lekko wymalowane, w butach na koturnach i pofarbowanymi włosami. One są dziś odpowiednikiem osiemnastolatek sprzed trzydziestu lat, gdy idzie o obyczaje. U chłopców jest podobnie. Ti stąd będzie wynikała największa tragedia przywrócenia ośmioletniej podstawówki. Ze zderzenia tej pełną gębą już młodzieży, z dziećmi z klas 0-3. To spowoduje, że zaczną malować się już dziewczyny w klasie piątej i szóstej. I zaczną może nawet chodzić potajemnie na piwo.

Maciej Stuhr -aktor (Z cyklu ciekawi ludzie)


Upadek z tronu jest boleśniejszy niż potknięcie się na krawężniku." Maciej Stuhr


Przeciwko czemu się pan buntuje? Chamstwu, głupocie, niesprawiedliwości, niekompetencji, zakłamaniu." Maciej Stuhr



Maciej Stuhr o Januszu Gajosie wielkosci na scenie i skromności poza nią

Weźmy Janusza Gajosa, bo na pewno się nie obrazi. Jest cichutki, skromny, grzeczny, zawsze się ukłoni, po prostu do rany przyłóż. A jak wychodzi na scenę, jest wielki – i zbyt inteligentny na to, by nie zdawać sobie z tego sprawy. Nie wyobrażam sobie, żeby Janusz Gajos nie wiedział, jak wielki jest. Mimo to nie przypomina aktorów, którzy schodzą ze sceny w glorii i chcą w niej trwać. 

Syn aktor o ojcu aktorze

Raz w życiu zaśpiewał i od razu przebój na lata, udowadniający, że „śpiewać każdy może”. Zrobił pierwszy dubbing, wcielając się w osła ze „Shreka”, okazało się, że to kultowa sprawa. Jak przyszedł do niego student, żeby zrobić film o życiowych dylematach, to musiał to być Kieślowski. Jak młody reżyser porwał się na komedię science fiction i zaproponował mu w niej rolę, to okazało się, że to Machulski i legendarna dzisiaj „Seksmisja”

Stuhr: "Za dziesiątym zaczynasz coś rozumieć' Maciej

"oglądałem te same przedstawienia wiele razy. Za dziesiątym zaczynasz coś rozumieć – na czym polega różnica między dobrze a źle powiedzianą kwestią. "

sztuka karmi się wątpliwością, fermentem, niepokojem – to one napędzają efekt artystyczny. "Maciej Sthur

 Ale i w życiu istotne są okresy niepewności i zmian, ekscytacja i rewolucje towarzyszą uczuciom wyższym: miłości, przyjaźni, rodzicielstwu. To stany ekstremalne. "


Miałkość spekulacji dotyczacej "życia wiecznego"


ad.2. Kiedy ty nauczysz się dyskutować zamiast snuć  pierdoły, bo ktoś  tak powiedział, a ciebie ponosi, aby  jeszcze temu dorabiać nos i uszy.
ad.3.- "Nie potrafię przewidzieć jak będzie wyglądało życie emocjonalne post-biologicznych post-ludzi"
-A niby dlaczego miałbyś umieć? Wróżka jakaś jesteś , czy coś?!
-"Być może silna sztuczna inteligencja po prostu nas zabije". Operujesz pojęciami, których nie rozumiesz. Pod znane nazwy podstawiasz inne niż im właściwe  treści i wyciągasz z tego; "gówno-wnioski". 
-Robisz koktajl z banałów, niedorobionych cytatów i nieuprawnionych spekulacji.
- Bujać w obłokach to potrafi już pięciolatek, ale w twoim wieku warto umieć odnieść się do konkretu
-Gdy pytam konkretnie(to nie spekulacja):  
co to jest ciało niebiologiczne,( plastik, metal? widzisz do jakich nonsensów prowadzisz!) to w odpowiedzi -dupa sałata. 
-Mózg w znacznej części zawiaduje ciałem biologicznym, np. ruchami palca w lewym bucie.
-Ta część mózgu stanie się bezużyteczna. Będziesz chciał poruszać tym swoim biologicznym palcem, albo się podrapać, a tu nie ma palca, tylko jakaś atrapa, rusz k. wyobraźnią.
Jeżeli całą część zarządzania biologią wykastrujesz z mózgu
swojego awatara, bo tylko wtedy nie zamkniesz się na wieki w więzieniu, które będzie gorsze od najgorszych, 
to ile zostanie z ogifa -sama wątpliwa inteligencja, wzmocniona 
n- razy.




środa, 28 grudnia 2016

Nieźle jak na państwo, które pierwszego astronautę (tajkonautę) wysłało w kosmos dopiero w 2003 roku

W 2018 roku chiński próbnik ma polecieć na ciemną stronę Księżyca i miękko tam wylądować - pierwszy raz w historii ludzkiej cywilizacji. Dwa lata później na Marsa ma polecieć misja, która pobierze próbki. A w 2022 roku Chińczycy chcą mieć gotową stale zamieszkaną stację orbitalną.
Od tego czasu Chiny wysłały łazik Yutu na Księżyc (pierwsze od lat 70. XX wieku miękkie lądowanie na naszym satelicie), przeprowadziły kilka misji załogowych, spacer kosmiczny oraz wystrzeliły dwa moduły stacji kosmicznej.

Wspinaczka

Świat -

Ziemianie

Świat -


Świat -
Fot. Actua Drone

Atak drapieżcy - Polinezja Francuska. 

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Zachowanie życia i przedłużanie go to imperatyw biologiczny. Dlatego nie obawiam się że tzw. sztuczna (cyfrowa) inteligencja wyeliminuje człowieka,

bo inteligentne roboty,
mogą  być zaprojektowane na rożne sposoby do spełniania różnych celów -naszych celów-lecz nie ich.
Dopóki komuś nie przyjdzie do głowy aby zaprojektować robota
dla którego przetrwanie będzie imperatywem -inteligencja cyfrowa nie jest dla nas zagrożeniem 
-Bo po co ktoś by miał zrobić robota, który będzie istniał dla siebie a nie  dla zamiarów jego twórcy.
-Życie to imperatyw przetrwania. 
Biologia ten imperatyw ma wbudowany, od początku  -już na poziomie bakterii
-Imperatyw przetrwania nie  podlega ewolucji,
powoduje ewolucję biologiczną, nie będąc wynikiem ewolucji.

My na równi  z mrówkami chcemy żyć. Dlaczego chcemy ? Dlaczego lubimy to, a nie lubimy tamtego?
Dla nieśmiertelnej inteligencji cyfrowej - to wszystko jest bez znaczenia.

PS. ogif przyjrzyj się temu  co napisałeś : "...Ale tu docelowo chodzi o DOSKONAŁE TRWAŁE ciało, w niczym nie gorsze od obecnego, pod wieloma względami lepsze"!
Jeżeli będzie to ciało niebiologiczne ( jak należy się z twojego kontekstu domyślać) nie podlegające cierpieniu ,
to również nie będzie podlegać ludzkim przyjemnościom
i zniknie imperatyw przetrwania. 



Poniżej kilka postów autorstwa Matthewa Yglesiasa


odkąd wygrał, skupił się na programie partyjnym Republikanów.

 Wskazał, że pragnie doprowadzić do:
  • uchylenia ustawy o opiece zdrowotnej (Obamacare), co pozbawi miliony ludzi ubezpieczenia zdrowotnego;
  • znacznych obniżek podatków, co ma przynieść korzyści głównie bogatym;
  • poważnego ograniczenia programów opieki społecznej skierowanych do gospodarstw domowych o niskich przychodach;
  • znacznego ograniczenia przepisów regulujących zanieczyszczanie powietrza i zapobiegających zmianom klimatycznym;
  • poważnego złagodzenia przepisów regulujących działalność Wall Street;
  • uchylenia wyroku sądu najwyższego USA dopuszczającego aborcję na życzenie kobiety.
To są wszystko poważne kwestie, ale trudne do przeprowadzenia z politycznego punktu widzenia. Jednak wyniki wyborów w 2016 r. dają Republikanom szansę na wprowadzenie w życie większości tych pomysłów. To rzadka i cenna okazja polityczna, z której oficjele Partii Republikańskiej postanowili skorzystać, jeżeli nawet oznaczałoby to pomijanie niektórych innych problemów i dziwactw Trumpa.
jeśli opozycja skupi się na zachowaniu Trumpa i naruszaniu przez niego obowiązujących norm, efektem może być „pasowanie p. Trumpa na przywódcę zwykłych ludzi w walce z waszyngtońską kastą”.

Klasa polityczna przegrała ......Chcemy ludzi z zewnątrz.

 dwaj politycy, którzy pokonali Berlusconiego w wyborach – Romano Prodi i Matteo Renzi – byli podobni pod dwoma względami: „Obydwaj traktowali p. Berlusconiego jako zwykłego przeciwnika. Skupiali się na problemach, a nie na jego charakterze. Obydwaj byli postrzegani, chociaż w odmienny sposób, jako ludzie z zewnątrz, a nie jako członkowie tego, co we Włoszech określa się jako kastę polityczną”.

„Berlusconi stworzył niezwykłą koalicję elity biznesowej i ludzi biednych,

 identyfikujących się z nim, bo odwoływał się do ich aspiracji. Obywatele zdecydowali się na ucieczkę od rzeczywistości i szukali pociechy w marzeniach. Berlusconi umiejętnie podsycał iluzję, że potrafi przemienić wszystkich w miliarderów”.

No tak, być może Trump (Kaczyński) jest sukinsynem, ale przynajmniej naszym sukinsynem.

Przekonanie, że wystarczy ujawnić korupcję, 
żeby zdyskredytować populistów,.......jest jedynie pobożnym życzeniem liberałów”?!
obojętność zwolenników Trumpa na jego korupcyjne skłonności jest typowa. Nawet kiedy pojawiają się wyraźne dowody korupcji po objęciu władzy przez autorytarny reżim populistyczny, jego kluczowi zwolennicy na ogół tak właśnie reagują.
Müller pisze: „Wśród zwolenników populizmu panuje pogląd, że korupcja i kolesiostwo nie stanowią problemu, dopóki odnosi się wrażenie, że są działaniami podejmowanymi na rzecz moralnych, ciężko pracujących nas, a nie na rzecz niemoralnych ich; myśl, że wystarczy ujawnić korupcję, żeby zdyskredytować populistów, jest jedynie pobożnym życzeniem liberałów”.

Uważają raczej, że JEST PO ICH STRONIE i że protesty jego przeciwników są jedynie przejawem troski establishmentu o własne interesy. No tak, 
być może Trump jest sukinsynem, ale przynajmniej naszym sukinsynem.

Wobec takich jak Trump czy Kaczyński

Kilku badaczy autorytarnych ruchów populistycznych poza USA mówi jednak coś innego. Aby pokonać Trumpa, 
jego przeciwnicy powinni uprawiać zwyczajną, monotonną politykę.

 Populiści na wysokich stanowiskach rozkwitają w atmosferze cyrku, 
kiedy ustawia się populistycznego przywódcę w roli kogoś, kogo prześladują media i elity polityczne mające obsesję na punkcie jego prostackiego zachowania, podczas gdy on sam działa na rzecz ludzi. Aby pokonać Trumpa, owi przeciwnicy będą musieli zrobić, ile tylko się da, żeby 
wyzwolić amerykańską politykę z trybu reality show.

Niezależnie od wariackich tweetów i osobistych potyczek Trump zmierza do realizacji programu, którego skutki będą w przeważającym 
stopniu korzystne dla ludzi bogatych i dla właścicieli przedsiębiorstw. Jego przeciwnicy powinni mówić o tym programie i pracować nad własnym, wskazując, że będzie on lepiej służyć zaspokojeniu potrzeb zwykłych ludzi. Powinni odzwyczaić się od odruchowej pokusy wdawania się w twitterowe kłótnie, do których dochodzi 
na wybranym przez Trumpa terenie i które pozwalają mu opowiadać w nieskończoność o sobie jako 
o rzeczniku klasy pracującej otoczonym przez medialne żmije.

idziemy w tę stronę, krajów, które się nie rozwiną

 Jak mówią specjaliści ONZ, idziemy w tę stronę, że 
już nie tyle jest mowa o krajach nierozwiniętych
ile takich, które nigdy się nie rozwiną.

Dominika Kulczyk. Jak być normalną?

-Wyobrażam sobie, że trudno jest być twoim partnerem.

– Dziękuję.
Mnie nawet nie kręci, jak mi obieca, że mnie na łódkę weźmie. Nawet jak mówi, że ma helikopter i gdzieś tam mnie zabierze, bo ja też mam helikopter.

-To co on ma ci dać?

– Siebie.

-A jak wylądowałam na studiach w Chinach, to zamieszkałam w takim akademiku, że normalnie nie wiedziałam, że można w czymś takim mieszkać. Ale ja tak chciałam. Wręcz nie pozwoliłam mojemu tacie tam przyjechać, żeby mnie nie wysłał do apartamentowca.

-Czy to, co robię, ma wystarczający sens? Ale nie bardzo chcę i mogę się tym dzielić, bo zdaję sobie sprawę, że dla tych wszystkich ludzi, którzy mi zawierzyli, to ja mam być pewnością.

-Wcześniej, jak rozumiem, mogłaś pójść do ojca?

– Tak, i dopiero teraz sobie uświadamiam, jaki on musiał być samotny – wszyscy w niego wierzyli, wszyscy byli przekonani, że on wie, dokąd ciągnie cały ten karawan. No, a tu nagle zostajesz z dwustoma dwudziestoma firmami, z młodszym bratem, dwójką dzieci i całym mnóstwem ludzi, którzy liczą, że będą mieli dzięki tobie na zeszyty dla dzieci, na kredyt, na wakacje. I że w dalszym ciągu będą mogli czuć wielką inspirację, bo tata był dla nich nie tylko gwarancją bezpieczeństwa, ale też ich mistrzem, energią.
 w końcu zadałam sobie pytanie: jak dużo mamy prawo chcieć i oczekiwać? Od ojca? Od męża? Od dziecka? Od sąsiada? Od obywatela? I uświadomiłam sobie, że nam się tylko wydaje, że mamy takie prawo.
-Ale przecież masz prawo chcieć i oczekiwać.
– Od siebie!
I to nie jest kwestia skromności czy pokory, tylko czysty pragmatyzm. Bo tylko siebie możesz zmienić. Tylko siebie rozliczyć.

niedziela, 25 grudnia 2016

Leder. Relacja folwarczna przetrwała więc przede wszystkim w wyobraźni potomków „ludu”, w swym rdzeniu chłopskiego.

Przechował ów lud w swej pamięci starannie stosunek do wszelkiej zwierzchności, strach, urażoną dumę, upokorzenie i chęć odwetu. Przechował też wizję tego, co przystoi „pańskiej stronie”; brutalność, arogancję, rywalizację na to, „kto godniejszy”. 

Funkcja katolickiego kleru, na którym zazwyczaj opiera się ta karuzela rytuałów, staje się tu szczególnie ważna, to on właśnie staje się dysponentem tych wszystkich dóbr: godności, statusu, pozycji w hierarchii. Sam kształtowany w niesłychanie hierarchicznej strukturze, korzeniami tkwiącej w polskiej kontrreformacji XVII stulecia, traktuje relację folwarczną jako najbardziej naturalną.
Gdy inni posiadacze tej władzy, sytuujący się po tradycyjnej stronie „pańskiej” –  a więc dawne ziemiaństwo – są w dzisiejszym społeczeństwie istotnie osłabieni, kler staje się potęgą, nie mającą w Polsce prowincjonalnej żadnej konkurencji.

Big Data

 oznacza wszystko, co pozostawia elektroniczne ślady za sobą – obojętnie czy dotyczy wydarzeń z sieci, czy poza nią. Każdy zakup przy pomocy karty kredytowej, każde zapytanie w google, każdy ruch telefonu komórkowego w kieszeni, każdy „like” zostaje zapisany.

Program jest w stanie ocenić osobowość

 Jednym z najlepszych wskaźników  jest "polubienie" 
(jaką lubisz muzyke , wodę kolońską....,)

 ....na podstawie dziesięciu polubień z Faceboka program jest w stanie ocenić daną osobę lepiej, aniżeli przeciętny kolega z pracy. 
70 polubień wystarcza, aby przewidzieć znajomość charakteru danej osoby lepiej, niż jej przyjaciel, 
150 lepiej, niż rodzice, 
przy 300 polubieniach maszyna jest w stanie przewidzieć zachowanie danej osoby lepiej, 
aniżeli jej partner. 
Przy jeszcze większej ilości polubień udaje się nawet przebić to, co ludzie sami myślą, że wiedzą o sobie.

Wyszukiwarka ludzi

można nie tylko z danych tworzyć profile psychologiczne, można również w drugą stronę szukać określonych profili: wszystkich niespokojnych ojców, wszystkich wściekłych introwertyków. Albo: wszystkich niezdecydowanych demokratów. Czyli to, co Kosinski wynalazł, to wyszukiwarka ludzi.

Teraz czas na zastosowanie metody statystycznej do wygrywania wyborów w Europie

Jeśli ma się jak  partia Alternatywa dla Niemiec  więcej przyjaciół Facebookowych 
niż CDU i SPD razem wzięte. 

Statystycy wygrali wybory w Ameryce Facebook okazał się bronią ostateczną i najlepszym pomocnikiem wyborczym


z cyfrowych śladów wyłaniają się rzeczywiści ludzie z ich obawami, potrzebami, zainteresowaniami – i z adresem zamieszkania.

—... w USA prawie wszystkie dane osobowe są na sprzedaż. 
Jeśli chcesz wiedzieć, gdzie na przykład mieszkają żydowskie kobiety, można łatwo kupić te informacje. Włączając w to numery telefonów.
— My, w Cambridge Analytica — mówi Nix — opracowaliśmy model, który potrafi skalkulować osobowość każdego dorosłego w USA.
... szczerze wyjaśnia, jak jego firma to robi (wykład jest dostępny na youtube https://www.youtube.com/watch?v=n8Dd5aVXLCc). 
Ze wszystkich możliwych źródeł Cambridge Analytica kupuje dane osobowe: wypisy z ksiąg wieczystych, karty bonusowe, listy wyborców, członkostwa w organizacjach, subskrypcje czasopism, dane medyczne. Nix wyświetla logo handlarzy danych aktywnych na całym świecie takich jak Acxiom i Experian. 

Statystycy internetowi  z Cambridge Analytica 
(wynajęci przez Trumpa) zajmujący się profilowaniem 220 milionów Amerykanów docierają do rejonów lub poszczególnych osób.
..... setki tysięcy małych punktów, czerwonych i niebieskich.
Statystyk zawęża kryteria: republikanin – niebieskie punkty znikają; jeszcze nie przekonany – znowu znikają punkty; „mężczyzna” i tak dalej. Na końcu pokazuje się pojedyńcze imię, pod nim wiek, adres, zainteresowania, skłonności polityczne. Jak teraz obrabia Cambridge Analytica taką osobę przy pomocy komunikatów politycznych?

Celem są potencjalni wyborcy Clinton:
wahający się progresywiści, afroamerykanie, młode kobiety – trzeba ich trzymać z daleka od urny, „stłumić” ich głosy.
W tak zwanych ciemnych postach (wkładki reklamowe publikowane na prywatnej ścianie użytkownika Facebooka), 
które może widzieć tylko użytkownik 
z pasującym profilem, 
zostają afroamerykanom wyświetlone filmy na których Hillary Clinton określa czarnych mężczyzn jako drapieżniki.
-W dniu trzeciej debaty prezydenckiej pomiędzy Trumpem i Clinton zespół Trumpa wysyła 175 000 różnych wariacji jego argumentów, przede wszystkim przez Facebooka. Komunikaty różnią się tylko mikroskopijnymi detalami, tak aby psychologicznie optymalnie pasować do odbiorców: różne tytuły, kolory, podtytuły, ze zdjęciem lub wideo.

Nie jest więc tak, jak to się często twierdzi, że statystycy te wybory przegrali, ponieważ ze swoimi ankietami sytuację systematycznie nietrafnie oceniali. Jest wręcz odwrotnie: statystycy wygrali wybory. Ale tylko ci posługujący się nową metodą.

sobota, 24 grudnia 2016

Kiedy ludzie Trumpa dzwonią do drzwi, to tylko do tych osób, które aplikacja zaszeregowała jako otwarte na jego przesłanie

od lipca 2016 pomocnicy wyborczy Trumpa otrzymują do dyspozycji aplikację, dzięki której mogą rozpoznać, jakie polityczne nastawienie i jaki typ osobowości mają mieszkańcy danego domu. 
Kiedy ludzie Trumpa dzwonią do drzwi, to tylko do tych osób, które aplikacja zaszeregowała jako otwarte na jego przesłanie. Pomocnicy wyborczy mają do dyspozycji gotowe, dostosowane do osobowości mieszkańców, wskazówki do prowadzenia rozmowy. Reakcje znów zostają przez pomocników wyborczych wprowadzone do aplikacji – i nowe dane spływają z powrotem do pokoju kontrolnego Cambridge Analytica.
Firma dzieli społeczeństwo USA na 32 typy osobowości, koncentuje się tylko na siedemnastu stanach. I tak jak Kosiński ustalił, że mężczyźni, którzy lubią kosmetyki marki MAC, bardzo prawdopodobnie są gejami, Cambridge Analytica wykryła, że preferowanie samochodów wyprodukowanych w USA jest najlepszym wskaźnikiem możliwych wyborców Trumpa. Między innymi takie wyniki pokazują Trumpowi, jakie przesłania i gdzie oddziałują najlepiej. Decyzja, aby się w ostatnich tygodniach skupić na Michigan i Wisconsin, zapada na podstawie analizy danych. Kandydat staje się instrumentem implementacji pewnego modelu.

charakter danej osoby da się zmierzyć przy pomocy

pięciu wymiarów osobowości, tzw. wielkiej piątki: 

otwartości: jak bardzo otwarty jesteś na nowe pomysły? 
sumienności:jak bardzo perfekcyjny jesteś?

ekstrawersji:jak bardzo towarzyski jesteś?

 zgodności: jak bardzo taktowny i nastawiony na współpracę jesteś? i 

neurotyczności:czy łatwo cię zranić?.

piątek, 23 grudnia 2016

Jarosław Kaczyński: "i co mi zrobicie"

Jarosław Kaczyński z premedytacją doprowadził do kryzysu parlamentarnego. 
Marek Borowski w wywiadzie dla ONET. pl
-Marszałek wykluczając  posła nie przestrzegał procedury, która wyraźnie określa zasady  wykluczenia posła z obrad,
gdy Kuchciński miał już zamiar zmienić decyzje
- prezes nie pozwolił i wykorzystał incydent do grillowania opozycji. 

Zdjęcie

Post z Instagrama

czwartek, 22 grudnia 2016

figura "Bieruta" okazała się niezwykle przydatna dla masowej grabieży,

 która do dziś skrzywdziła więcej osób, w formach dużo bardziej dotkliwych niż utrata potencjalnych źródeł zysku z posiadania, jaką miał przynieść dekret o komunalizacji z 1945 r. 
Uwłaszczanie się na owocach tytanicznej pracy społecznej, jaką była odbudowa Warszawy, 
to liberalna wersja tej samej "walki z komuną", jaką dzielnie toczą nacjonaliści, dwudziesty siódmy rok po kapitalistycznej terapii szokowej. Jeśli zagrzebaną niegdyś w morzu ruin stolicę odgrzebiemy dziś z morza mitów, 
staje się jasne, że to właśnie reprywatyzacja jest największa grabieżą w powojennej historii tego miasta.

Samobójcy z Japonii

Aż 23 proc. przyznaje się, że ich pracownikom zdarza się wypracowywać ponad 80 nadgodzin w miesiącu – wynika z rządowego raportu nt. „karoshi”. Ten sam raport podaje, że na 24 tys. samobójstw w zeszłym roku, 2159 przypadków można łączyć z przepracowaniem. T.j. około 10%

Mateusz Morawiecki naprawia błędy polityki zagranicznej PIS

-Mateusz Morawiecki  raczej nic dobrego nie przyniesie polskiej gospodarce, 
ale na ile to możliwe, 
naprawia szkody  polskiej polityki  zagranicznej PIS-u, która ma wpływ na gospodarkę.
Jak rasowy polityk najpierw powiedział to, co chciał aby powiedział -jego obóz polityczny-a potem zaczął robić coś odwrotnego, do tego co powiedział.
Polska polityka zagraniczna  odcinając się od Europy i Niemiec
szkodzi polskiej gospodarce. Bo mamy do czynienia z naczyniami połączonymi.
Jesteśmy w dwudziestym pierwszym wieku głęboko powiązani
i uzależnieni od gospodarki świata zewnętrznego
Złe z nim stosunki muszą odbić się na   gospodarce i żądne ruchy, żadne zaklęcia patriotyczne 
na nic się zdadzą.
 (sankcje europejskie wobec Rosji, podjęte pod wpływem Polski naprawdę wyrządzają jej wiele szkód)

Rynek pracy w Europie

Zatrudnienie, 232 mln osób, 
nigdy nie było takie wysokie w Europie, bezrobocie spada, 
ale  20 mln osób jest bez pracy.
... bezrobocie osób młodych wciąż przekracza 20 proc.

Po kryzysie rozciągającym się w UE od 2003 do 2013 r. 

zaledwie co ósmemu bezrobotnemu udało się w ciągu trzech lat znaleźć stałą pracę. 

Sędzia (z tekstu Andrzeja Stankiewicza -znakomite dziennikarstwo)

"....będzie w praktyce kolejnym — po prezydencie — organem całkowicie podporządkowanym praktyce politycznej Jarosława Kaczyńskiego. Będzie kultywować wymagane prawem procedury i obrzędy sądownicze, ale po prawdzie przestanie być sądem nad prawem władzy.

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/andrzej-stankiewicz-to-jest-koniec-trybunalu-analiza/6vp0yd2
Prof. Mariusz Muszyński też jest lojalny wobec PiS. Ba, wewnątrz TK jest wręcz uważany za mózg działań PiS przeciwko Trybunałowi za czasów Andrzeja Rzeplińskiego. 
Tyle że Muszyński jest postacią kontrowersyjną. Pal licho jego mało wykwintną publicystykę w Internecie. Przede wszystkim nie wiadomo do końca, jak wyglądała jego praca w służbach specjalnych — według "Gazety Wyborczej" trafił do nich na początku lat 90., gdy specsłużby były polem konfliktu między postkomunistami, a ludźmi ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy. W PiS taka biografia nie budzi zaufania.
Przez długi czas za faworyta do prezesostwa uchodził mec. Piotr Pszczółkowski, 
adwokat Jarosława Kaczyńskiego i kilku innych rodzin w śledztwie smoleńskim. Jednak Pszczółkowski popełnił parę błędów, przede wszystkim utrzymywał poprawne stosunki z Rzeplińskim i 
uczestniczył w kilku rozprawach, które zdaniem PiS w ogóle nie powinny się odbyć ze względów proceduralnych.
pani sędzia idealnie pasuje do profilu prezesa TK,
jakiego poszukiwał Jarosław Kaczyński. Po pierwsze, absolutnie utożsamia się z linią programową i praktyką działania PiS. Po wtóre, w czasie konfliktu o TK zdała test lojalności, torpedując próby wybrania prezesa TK spoza grona sędziów związanych z PiS, podejmowane przez prof. Andrzeja Rzeplińskiego. Po trzecie wreszcie, Kaczyński ma bezpiecznik, na wypadek, gdyby pani prezes mimo wszystko próbowała się wybić na niepodległość. Jej mąż Andrzej Przyłębski niedawno został ambasadorem w Niemczech, jego kariera zależy więc wprost od rządu PiS.

środa, 21 grudnia 2016

Zdjęcie


Zdjęcie numer 1 w galerii - Ta książka mnie bierze. Rewelacyjny de Waal

Polska notuje za to jeden z najwyższych odsetków zatrudnionych w przemyśle - ok. 23 proc.


Pod tym względem wyprzedzają nas tylko Czechy i Słowacja,
[Niemcy]

43% Polaków wykazuje désintéressement wobec rozgorączkowanej rzeczywistości świata mediów i polityki

 Z badania przeprowadzonego na zlecenie "Rzeczpospolitej" wynika, że 27 proc. ankietowanych w ogóle nie zna posła Piotrowicza, a pozostałe 16 proc. nie ma zdania 
.....27+16=43 %  





wtorek, 20 grudnia 2016

Wymyśliłem sobie zwolennika PIS, z którym da się porozmawiać.

-Jako zwolennik PIS krytykujesz Platformę za  obsadzanie stanowisk w spółkach Skarbu Państwa -  jako łupu politycznego.
-Zgoda. Jak w takim razie powinien postępować PIS po objęciu władzy.......... ? A co robi: ......-TKM.
-Twierdzisz, że Trybunał Konstytucyjny był upolityczniony. 
Czy  zatem  PIS powinien próbować go  odpolityczniać? czy upolitycznić go jeszcze bardziej ?
-......................................................Twoja odpowiedź.
-Jeśli działania Platformy były złe to czemu 
je eskalująco do zatracenia znaczenia  kopiujecie: 
upolityczniając to co nie powinno być polityczne......
upartyjniając to co nie powinno być partyjne.
Chodzi  wam  tylko o TKM! 
....................................................Twoja odpowiedź.

Do członka PIS. Nie dziwię ci się

-Prezydent-prawnik, Kaczyński- prawnik, Piotrowicz- prawnik,
komu  ty, szeregowy zwolennik PIS., masz wierzyć?
Zawsze się znajdą się  prawnicy, którzy będą bronić dowolnej tezy na zamówienie, 
taka jest rzeczywistość,
 widziałeś "Ojca chrzestnego" .
Dlatego opinie  prawników mogą być ich opiniami. -Zgoda!

Dlatego takie ważnej jest stanowisko instytucji jurydycznych , w których decydują gremia prawnicze,
a nie poszczególni prawnicy, mówiący  jedynie w swoim imieniu.
W sprawie TK żadna instytucja jurydyczna 
ani polska, ani zagraniczna 
nie poparła punktu widzenia polityków PIS.
Ale to chyba za trudne na twoją świąteczna głowę. Najlepszego!



Zdjęcie

Gordon Perrin

-...siatkówka potrafi być bardzo dynamiczną grą, w której trzeba być do końca cierpliwym. W tej dyscyplinie można wygrać mecze, w których po drodze przegrywa się sety z dużą stratą do rywala.

Dowcipne i puczajace

Konfrontacja kontra konsensus. Bitwa o język język:.

Demokracja  zasadza się na konsensusie.
Bez zrozumienia tej prawdy demokracja nie może funkcjonować.
Język konfrontacyjny 
używający określeń ostatecznych  -wróg 
wobec wroga, 
którego należy  wyeliminować ze społeczności 
-w istocie,
to język, który dewastuje demokracje.
Rzecz w tym, że prawie wszystko to 
co naturalnie wypowiadane jest przy pomocy języka konfrontacji 
-da się przełożyć na język konsensusu. 
Dobrze jest zaczynać  
od  przedstawienia punktu widzenia adwersarzy , 
i wykazać tkwiące w nich   absurdy,
 do których ten sposób ujęcia prowadzi. 
-Jeszcze jest inny powód stosowania języka konsensusu:
Adwersarz traktowany jako wróg, gdy przegrywa, 
odpowiednio zwiększa opór świadomy skutków  przegranej - przyparty do ściany  stawia opór najsilniejszy - wtedy warto zostawić mu otwartą małą furtkę.

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Chcesz powiedzieć iż każdy może mieć swój własny równieznaczny pogląd na rolę instytucji w państwie i że o tym który pogląd jest słuszny decyduje wynik wyborów.


 Czy dobrze opisałem  twój stan umysłu? 
Wówczas przy zachowaniu  cyklu  wyborczego instytucje nie zachowywałyby ciągłości.
Widzisz ten bałagan. 
Kaczyński  chce  robić to co 
Orban, 
........ale on zdobył większość konstytucyjną  i...... działa lege artis.
-Może robić to co robi czy komuś się podoba czy nie.  
NIKT nie jest w stanie zarzucić mu, że ....nie działa legalnie!  
Kaczyński większości konstytucyjnej nie ma  i
.....działa LEGALNIE tylko w oczach swoich zwolenników.

WaveNet,

WaveNet, może być przełomem jeśli chodzi o odtwarzanie ludzkiego głosu, ponieważ zamiast analizować nagrania audio, 
system po prostu "uczy" się mówić. 
Deep Mind stworzył mu bazę 44 godzin nagrań 109 różnych lektorów, a WaveNet "uczy się" właśnie na nich. Przetwarza on około 16 tys. próbek głosu na sekundę i jest z tego w stanie wygenerować coś na kształt mowy.
Co jednak najciekawsze, WaveNet robi to wszystko bez udziału człowieka - używa danych statystycznych.

Drugi Duda grozi

. My ich czapkami przykryjemy - mówił w TVP Info Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności".

Ujazdowski Główna odpowiedzialność leży na barkach rzadzacych

– Odpowiedzialność kierownictwa PiS jest dla mnie zasadnicza – mówi Kazimierz Michał Ujazdowski. Jego zdaniem konfliktu można było uniknąć, gdyby nie rażące błędy. Wymienia tutaj próbę ograniczenia wolności mediów w Sejmie i wykluczenie posła Michała Szczerby z obrad. – Prezes Kaczyński powinien się wycofać z tych błędów – uważa europoseł PiS. – Jesteśmy na drodze destabilizacji i trzeba z tej drogi zejść – dodaje.

zastanawiałem się

jaka znaczącą grupę glosujących ( emerytów, najniżej zarabiających?)... może jeszcze PIS przekupić
gdyby doszło do przyspieszonych wyborów, które w razie jego znaczącego zwycięstwa   dałyby mu mandat na robienie legalnie tego, co teraz robi nielegalnie.
Łatwo  wydaje się niezarobione przez siebie pieniądze 
(nie widać aby  PIS  przyczynił się  do wzrostu gospodarczego).

Poniedziałek: "Niektórzy mają ambicje i talent

, ale ogromna część ludzkości nie ma potencjału samorealizacji. Ja mam średni talent aktorski, jestem przyzwoitym reżyserem i tłumaczem, ale miałem szczęście do ludzi, którzy pruli do przodu. Ja do tego pociągu wskoczyłem. Miałem szczęście, że w szkole teatralnej trafiłem na Krystiana Lupę i Jana Peszka, że poznałem na studiach Krzyśka Warlikowskiego. Potem to już poszło. Miałem szczęście i pewien potencjał. Większość ludzi jednak tego nie ma. Mają po prostu fach w ręku. Dlaczego oni nie mają żyć godnie? Trzeba stworzyć system, który będzie wspierał ludzi biednych i niwelował dysproporcje społeczne. Przecież państwo ma narzędzia, żeby tę rozpiętość zmniejszyć, zniwelować, ale tego nie robi. To jest argument, który powinien rozbrajać każdą minę. Nie można zatykać uszu na to. Trzeba o tym mówić, krzyczeć, trzeba o to walczyć, żeby to stawało się ciałem i było formułowane w prawie. W ten sposób zmienia się rzeczywistość. Można ją zmieniać, a zamiast tego daje się kiełbasę wyborczą, nic więcej.

Poniedziałek: " Minęło 70 lat od holocaustu i II wojny światowej,

 a w Europie ludzie wznoszą ręce w geście pozdrowienia hitlerowskiego. Zginęło 60 milionów ludzi! Nauczyliśmy się czegoś z tej historii? No, kur** nie!

Przemysław Witkowski: "W polskim imaginarium narodowym hegemonia wzorów konserwatywnych, nacjonalistycznych, militarystycznych, katolickich jest praktycznie całkowita.

Zmiany nazw ulic, szkolne programy nauczania, propaganda państwowa, wszystkie te rejestry zdominował skrajnie prawicowy z ducha przekaz. Przestrzeń publiczna została poddana zupełnemu wyczyszczeniu z lewicowej symboliki. Siły postępowe nigdy tu nie istniały i dalej nie istnieją, a wszystko, co ma się kojarzyć ze słowami socjalizm, komunizm i marksizm, to zdrada, zaprzaństwo i zbrodnia.
....wszystkie opowiadają historię Polski z prawicowego, nacjonalistycznego i martyrologicznego punktu widzenia. Polacy są bohaterscy i szlachetni. Atakujący ich naziści i komuniści to ludzie okrutni, źli i bez honoru.

 „wstawania z kolan" i flirtu polskiego mainstreamu politycznego ze skrajną prawicą, który w 2016 r. staje się powoli dyskursywną normą.
Jak świat światem nie będzie Niemiec Polakowi bratem
W „Czasie honoru" zabijanie wroga to radosny akt, po który można się śmiać,


problem relacji z komunizmem przerasta problem walki z nazistami i staje się dominującym motywem serialu. Jak gdyby komunizm okazywał się gorszy niż nazizm, jako zło nie jawne, zwodnicze, a łamiące ludzi i zmuszające ich do szatańskiej z ducha kolaboracji.

Powstaje sieć „dzieł" filmowych i telewizyjnych, których celem jest ugruntowanie czarno-białej wizji historii, martyrologicznej opowieści o polskich dziejach i wykształcenie nowego pokolenia impregnowanego na krytyczną ocenę przeszłości Rzeczypospolitej. Nie ma w nim miejsca na lewicowość, emancypację kobiet i podwójne tożsamości etniczne. Kolejne generacje mają bezkrytycznie podziwiać tych, którzy chcieli żyć i umierać dla idei polskości, która to urasta do roli najważniejszej, konstytutywnej dla mieszkańca dorzecza Odry i Wisły zasady, sterującej egzystencją. 
Polska zawsze miała dwóch wrogów", klaruje chłopakom w krótkim kursie geopolityki ich dowódca.