Okazuje się, że ludzie są skłonni zaakceptować nierówności nie większe niż 1:10, biorąc pod uwagę rozpiętość pomiędzy najniższymi zarobkami a najwyższymi. Tak wygląda mądrość ludzi. Mam do nich zaufanie. Z kolei kapitalizm oznacza brak ograniczeń w kwestii nierówności społecznych. Jestem pewien, że w żadnym elemencie gospodarki ludzie nie wybraliby modelu kapitalistycznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz