Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 26 grudnia 2016

No tak, być może Trump (Kaczyński) jest sukinsynem, ale przynajmniej naszym sukinsynem.

Przekonanie, że wystarczy ujawnić korupcję, 
żeby zdyskredytować populistów,.......jest jedynie pobożnym życzeniem liberałów”?!
obojętność zwolenników Trumpa na jego korupcyjne skłonności jest typowa. Nawet kiedy pojawiają się wyraźne dowody korupcji po objęciu władzy przez autorytarny reżim populistyczny, jego kluczowi zwolennicy na ogół tak właśnie reagują.
Müller pisze: „Wśród zwolenników populizmu panuje pogląd, że korupcja i kolesiostwo nie stanowią problemu, dopóki odnosi się wrażenie, że są działaniami podejmowanymi na rzecz moralnych, ciężko pracujących nas, a nie na rzecz niemoralnych ich; myśl, że wystarczy ujawnić korupcję, żeby zdyskredytować populistów, jest jedynie pobożnym życzeniem liberałów”.

Uważają raczej, że JEST PO ICH STRONIE i że protesty jego przeciwników są jedynie przejawem troski establishmentu o własne interesy. No tak, 
być może Trump jest sukinsynem, ale przynajmniej naszym sukinsynem.

Brak komentarzy: