Przede wszystkim dziewczyny w wieku 14-15 lat już zawsze będą chciały chodzić do szkoły lekko wymalowane, w butach na koturnach i pofarbowanymi włosami. One są dziś odpowiednikiem osiemnastolatek sprzed trzydziestu lat, gdy idzie o obyczaje. U chłopców jest podobnie. Ti stąd będzie wynikała największa tragedia przywrócenia ośmioletniej podstawówki. Ze zderzenia tej pełną gębą już młodzieży, z dziećmi z klas 0-3. To spowoduje, że zaczną malować się już dziewczyny w klasie piątej i szóstej. I zaczną może nawet chodzić potajemnie na piwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz