Windykatora masz prawo nie wpuścić do domu.
On nie jest państwowym organem egzekucyjnym.
Wiążący jest tylko wyrok sądu,
który wykonuje komornik.
Windykator nie ma prawa sprawdzać, jakie masz dochody, czy z kim i w jakich warunkach mieszkasz. Teoretycznie jego celem jest polubowne załatwienie sprawy. Niestety, bardzo często wybierają oni bardzo agresywną postawę. Są jednak instytucje, gdzie można to zgłaszać: prokuratura, rzecznik finansowy, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jeśli mówisz windykatorowi, że twoja sytuacja nie zmieni się w ciągu tygodnia, dwóch i nie życzysz sobie, żeby do ciebie ciągle dzwonił, a on dalej to robi, to jest to nękanie.
Trybunał Konstytucyjny zakwestionował Bankowy Tytuł Egzekucyjny. Banki nie powinny go już wystawiać. Wcześniej było tak, że bank po prostu wystawiał dokument. Z ksiąg bankowych wynika to i to, zalega tyle i tyle, podpisywała osoba uprawniona w banku, pismo szło do sądu.
Sąd przyznawał klauzulę wykonalności. Nawet ci tego nie doręczali. Dowiadywałeś się dopiero, jak ci zajmowali majątek.
Pismo szło do komornika i dopiero wtedy mogłeś sięodwołać.
Istnieją już firmy, które chcą reprezentować dłużnika. To
firmy antywindykacyjne. Zatrudniają najczęściej byłych pracowników windykacji, w końcu to oni znają najlepiej rynek, kruczki prawne i sposoby windykatorów na nielegalne działanie.