Szukaj na tym blogu

wtorek, 19 stycznia 2016

Poniżej wypowiedź Bronisława Łagowskiego o Rosji , która wysoko cenię

Lecz
widzę dwie różnice.
Mniej istotna:
Między ustrojem  putinowskim a ustrojem kaczystowskim jest jednak analogia
Jarosław chciałby iść w podobnym kierunku wszechwładzy i demokracji,
ale nie będzie potrafił.
(Gdyby miał władzę jak Putin i 
poparcie na poziomie 80%, to dopuściłby  
pluralizm poglądów)

-Druga  zasadnicza.
Rosja Putina jest nią nie przez Putina lecz przez warunki.
Jego propozycja ustrojowa wydaje się być jedynie możliwą z najlepszych dla Rosji
wśród możliwych.
W wyniszczonym,
tak mocno doświadczonym kraju ....jak Rosja,
który po autorozpadzie Związku Radzieckiego nie 
może się pozbierać.

Na kanwie wypowiedzi:
Martina Schulza, który sięgał po argumenty jego zdaniem "najgrubszego kalibru" ,
porównując  Polskę do putinowskiej Rosji.
Na co przedstawiciele różnych opcji politycznych
w Polsce bez pojęcia i zrozumienia Rosji
zareagowali, 
-że co to to nie, -że to przesada.