W 2010 roku trzeba było 400 miliarderów,
by ich majątek mógł się równać temu,
co w rękach ma biedniejsza połowa,
czyli 3,5 miliarda ludzi.
Dziś - powtórzymy to jeszcze raz
- wystarczy 62 miliarderów.
W zeszłym roku - 85.
by ich majątek mógł się równać temu,
co w rękach ma biedniejsza połowa,
czyli 3,5 miliarda ludzi.
Dziś - powtórzymy to jeszcze raz
- wystarczy 62 miliarderów.
W zeszłym roku - 85.