Szukaj na tym blogu

wtorek, 5 sierpnia 2014

Kilkakrotnie pisałem  o cudownej przemianie Jaceniuka .........z gołębia na jastrzębia
i o tym gdzie i w jakich okolicznościach to nastąpiło.
A więc zauważyłem
fazę polityki kijowskiej niekonfrontacyjnej.
Ba...., podkreślałem, że głos Jaceniuka na tle..... nawet nie bardzo zajadłych -polityków europejskich
wybijał się   ugodowym,  niekonfrontacyjnym tonem.
Jaceniuk zdawał sobie doskonale sprawę z tego,
że bez pomocy Rosji nie wyprowadzi swojego kraju z zapaści.
Ale znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Właściwie nie miał dobrego ruchu.
Ale Rosja też nie miała dobrego ruchu.
Wyrastał jej pod bokiem wrogi jej sąsiad, który deklarował otwarcie
swoją afiliację do NATO.
A takich przykrości  państwa takie jak Ameryka lub Rosja bardzo nie lubią od dawna.
Mścił się   brak rozsądnej polityki Zachodu wobec Rosji i........ zmusił ją  do jej zmiany na:
"ani kroku do tyłu"

Brak komentarzy: