Szukaj na tym blogu

niedziela, 17 sierpnia 2014

Prawdziwi faceci, których szukają kobiety w większości już nie istnieją

Prof. Zimbardo: Zrobiliśmy wielki sondaż internetowy. 20 tysięcy młodych osób - w trzech czwartych większości chłopców i młodych mężczyzn. Powtarzało się u nich wyznanie: "Jestem zagubiony w życiu, gdzieś dryfuję".
Newsweek: Młode kobiety się nie gubiły?
Prof. Zimbardo: Nie. Miały cele życiowe, były w większości pewne siebie. Większość z nich radzi sobie lepiej niż ich matki. Większość mężczyzn gorzej niż ich ojcowie. 
Nastolatki oglądają przeciętnie 50 filmów pornograficznych miesięcznie. Zanika dla nich różnica między prawdziwym seksem a pornografią. Na filmach seks wideo widzą świat wielkich penisów w ciągłej erekcji. Patrząc na własne mizerne organy doznają poczucia nieadekwatności. Pornografia w takim natężeniu jest niebezpieczna. Kiedyś była owocem zakazanym. Dziś jest dostępna na żądanie. Rodzi to zmiany "oprogramowania" męskiego mózgu.
Newsweek: Jakie to ma konsekwencje dla kobiet?
Prof. Zimbardo: Idealna żona powinna odrobić pracę etatową, prace domowe, a potem szybko się przygotować do wieczornych występów w charakterze gwiazdy porno. Jest bez szans.
kobiety odkładają macierzyństwo.
Prof. Zimbardo: Ciążę z idealnym partnerem powinny odłożyć na zawsze. Zmiany charakteru większości młodych facetów także w Polsce już się dokonały. 
Prawdziwi faceci, których szukają w większości już nie istnieją, 
zatem nie znajdą ich także za dziesięć lat, kiedy odmrożą swoje zachowane na później komórki jajowe.
Dziewczyny okazują się lepsze w szkole i na studiach, a potem zdolniejsze i wytrwalsze na polu zawodowym. To wnioski z danych zbieranych na całym świecie.

Brak komentarzy: