Każdy robi błędy i .....myli się, nawet kot.
Dlatego każdy powinien być weryfikowany. Nawet, albo przede wszystkim, kot.
Niestety jesteśmy tylko ludźmi.
(Uważam to za stwierdzenie bardzo odkrywcze,
bo przeważają ci, którzy uważają , że posiedli wyższą prawdę,
której weryfikacja -to atak na samą prawdę) .
-Przekłada się to to na..... obiegowe wyrażenia
u posiadaczy
prawdy i tylko prawdy, jednej dopuszczalnej prawdy.
-Zacznę od kogoś najwybitniejszego i najbliższego mi na tym Forum, Jacka,
który pozwolił sobie na użycie słowa "złodzieje"
Jest to właśnie jeden z tych zwrotów najczęściej w polskim publicznym języku
używanych/nadużywanych.
-Jeżeli prawo nie jest przestrzegane i nagle zostanie rygorystycznie uaktywnione
bez oglądania się na skutki -to często,
jak inne gwałtowne i nieprzemyślane ruchy, może spowodować
wylanie dziecka z kąpielą.
-Kilka słów o nieboszczyku ogifie,
który uwielbiał nazywać kota kłamcą z tego powodu,
że kot miał inne zdanie od niego. Może nie?
Czasami nawet próbował uzasadnić te opinię np, gdy
napisał: kłamiesz, bo Ukraińcy wcale nie chcą do NATO.
Lecz to, że Ukraińcy tego nie chcą( a nie pisałem, że chcą)
nie przesądza, że jest to brane pod uwagę jako scenariusz realistyczny.
-HP, Chyba nie doceniłeś wartości oceny,
która od ujemnej przeszła na śladowe dodatnie.
Fizycy takie przejście nazwaliby przejściem fazowym, a to coś znaczy.
-krak dla mnie największa wartością ze wzoru Fishera jest
to czego nie uwzględnia
..............Uwzględniając prędkość przepływu pieniądza,
nie uwzględnia jego płynności,
która zależy jakby powiedzieli fizycy od WL
-HP. Nie ma czegoś takiego jak krzywa Laffera.
bo nie jest to jednoznaczna krzywa, tylko pęk krzywych.
Nieokreśloność pęku krzywych oczywiście matematyką nie jest.
Ale jak często u ciebie znaczenie używasz na różne sposoby
w zależności od aktualnych potrzeb.
I to co dla Laffera miało być ilustracją zjawiska
używasz za reprezentacje matematyczną zjawiska,
dodając, że to broń Boże matematyką nie jest.
Na koniec uwaga do kogoś kto forumowiczem nie jest.
Janusz Wojciechowski, który wygląda całkiem porządnie,
a nie jak Kurski, Hofman, Brudziński itp
jako prezes NIK z PSL zachowywał się rozsądnie
i był wówczas tępiony przez PIS
-zwariował,
gdy mówi: Putin równa się Hitler,
a jedna wypowiedź "o największym nieszczęściu dwudziestego
wieku"( wyrwana z kontekstu rosyjskiego)
....jest tym samym co...... Mein Kampf.
Chyba Jarosław ma jakieś właściwości paranormalne
skoro może człowieka doprowadzić do takiego stanu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz