Szukaj na tym blogu
sobota, 9 sierpnia 2014
Istnieje taka kategoria antropologiczna jak dystans władzy. Dystans władzy, czyli jak daleko w sensie relacji społecznej znajduje się jednostka sprawująca władzę od tej, która jest władzy podporządkowana. To można odnieść do kilku poziomów: państwo-obywatel, szef-podwładny. Społeczeństwa bardzo się różnią pod tym względem. Dania, gdzie premier jedzie rowerem do pracy i obywatel może minąć się z nim na ścieżce rowerowej, jest przykładem niewielkiego dystansu. W Rosji z kolei, kiedy Putin przejmuje władzę, widzimy, że to gigantyczny spektakl. Dziesięciometrowe drzwi, czerwone dywany, szpalery żołnierzy. Kultura sarmacka była zdecydowanie bliżej rosyjskiego modelu. I to trwa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz