runęło po zeszłorocznym skandalu spekulacyjnym związanym ze stopą LIBOR. Fiasko Royal Bank of Scotland położyło kres przeświadczeniu, że urzędnicy z Wysp Brytyjskich wiedzą, jak rozwiązać problem upadającego banku. Teraz zaś PRA potwierdziła, że brytyjskie władze nie mają pojęcia o podstawach regulowania kapitału – czyli o ustalaniu, jaka jego ilość jest bezpieczna dla globalnych instytucji finansowych.
Brytyjscy urzędnicy – i ich koledzy z innych państw – powinni wziąć dzień urlopu i przeczytać książkę Anat Admati i Martina Hellwiga The Bankers’ New Clothes: What’s Wrong with Banking and What to Do About It – znakomicie napisane kompendium wiedzy o tym, dlaczego potrzebujemy więcej kapitału we własnym systemie finansowym. A potem powinni wrócić do pracy i zacząć porządnie robić to, za co im płacą. Stopniowo i w sposób odpowiedzialny wprowadzać o wiele wyższe wymagania kapitałowe.
http://www.project-syndicate.pl/artykul/komedia-strachu-brytyjskich-bankow,85.html
Simon Johnson
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz