. Bo okazał się on czymś innym, niż miał być. Złote, błyszczące neony okazały się zwyczajnymi reklamami Rossmanna i Lidla. Miała być kraina bogactwa, a okazała się krainą lewactwa. Miały być dupy z rozkładówek "Playboya" w szybkich furach, a są połajanki feministek, że słowo "dupa" uwłacza kobiecie, i ochrzan od Zielonych, że szybkie fury zatruwają atmosferę.