krak 15
gdy spróbowałeś wycisnąć jakiś argument z fantazji Georga Friedmana
- to nic z niej prawie nie zostało. Friedman jak mu podobni
piszą różne scenariusze co by było gdyby było,
To czasami pouczające ćwiczenie intelektualne , do którego trzeba
podchodzić z odpowiednim dystansem.
-Scenariusze oparte na: "co by było gdy zrobimy określone założenie"
a nie trzymające się wielowymiarowych realiów
z jaką mamy do czynienia np. u Krasteva -to nie są analizy lecz fantazje.
Zadziwia mnie jak nawet ludzie ci podobni , dysponujący ścisłym umysłem,
są skłonni tak mocno upraszczać rzeczywistość, aż do jej zafałszowania
gdy spróbowałeś wycisnąć jakiś argument z fantazji Georga Friedmana
- to nic z niej prawie nie zostało. Friedman jak mu podobni
piszą różne scenariusze co by było gdyby było,
To czasami pouczające ćwiczenie intelektualne , do którego trzeba
podchodzić z odpowiednim dystansem.
-Scenariusze oparte na: "co by było gdy zrobimy określone założenie"
a nie trzymające się wielowymiarowych realiów
z jaką mamy do czynienia np. u Krasteva -to nie są analizy lecz fantazje.
Zadziwia mnie jak nawet ludzie ci podobni , dysponujący ścisłym umysłem,
są skłonni tak mocno upraszczać rzeczywistość, aż do jej zafałszowania