Rozejm między syryjskim
reżimem i opozycją "zasadniczo" się utrzymuje - wszystkie strony są co
do tego zgodne. Wojna wprawdzie trwa nadal (za kilka dni będzie można
obchodzić jej piąte "urodziny"), tydzień temu udało się jednak znacząco
ograniczyć ataki sił prorządowych na terenach kontrolowanych przez
opozycję - i vice versa.
Sprawił to rozejm uzgodniony między USA i Rosją, dwoma mocarstwami
zaangażowanymi w Syrii bezpośrednio i sponsorującymi przeciwne strony
frontu. Prezydent Baszar al-Asad oraz setka próbujących go obalić grup
rebelianckich pod presją zgodzili się wstrzymać działania zbrojne.
Rozmawiać o
Rozmawiać o