http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1504964,1,absurdalne-wyobrazenie.read
http://geopolityka.net/kamil-golas-stosunki-rosja-nato/
Ówcześni szefowie państw
to dziś starsi panowie,
ciężko im niekiedy dokładnie sobie coś przypomnieć, a wszyscy oczywiście chcą, by podręczniki historii stawiały ich w dobrym świetle.
Gorbaczow nie chce być tym, który
wówczas zaprzepaścił możliwość szczelnego zamknięcia bram
do rozszerzenia NATO na wschód;
Genscher i Baker nie chcą ściągnąć na siebie zarzutu,
że ponad głowami Polaków, Węgrów i Czechów zawarli z Moskwą układ. A Szewardnadze już od dawna w rozszerzeniu NATO nie dostrzega „niczego strasznego”. Co nie dziwi, ponieważ jego ojczysty kraj Gruzja chce zostać członkiem NATO.
Wśród innych propozycji o których się mówiło
była propozycja Gorbaczowa wstąpienia do NATO.
Jednak nic nie zostało zapisane.
Liderzy zachodni obiecywali Gorbaczowowi, że przymierze nie będzie rozszerzane w kierunku wschodu, jednak NATO, które określa swoją rolę jako przeciwwagę ewentualnej „agresji kom
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_06_25/Rozszerzanie-NATO-od-bezpieczenstwa-do-konfrontacji-9322/unistycznej”, w sytuacji nieobecności bloku warszawskiego poczuło się całkowicie bezkarne. Przymierze zaczęło zmieniać granice w Europie, przysuwając stopniowo swoje bazy coraz bliżej granic rosyjskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz