Szukaj na tym blogu

sobota, 2 kwietnia 2016

"O prostytutkach mówi się, że pracują ciałem, ale co innego robią ci robotnicy, jeśli nie pracują ciałem? Jednak ciała tych mężczyzn nikogo nie interesują. To ciała kobiet są problemem.


Prostytucja od zawsze była zwyczajnie dobrze płatnym zajęciem dla kobiet o niskich lub żadnych kwalifikacjach. Ja miałam 22 lata, wcześniej przez dwa lata pracowałam w supermarkecie i nagle przez godzinę zarabiałam tyle, ile wcześniej w tydzień. 

Naprawdę czułam się dużo bardziej wolna, pracując od czasu do czasu jako prostytutka niż na pełny etat za ladą.
Zaskoczyli mnie też klienci. Okazało się, że w relacji klient - prostytutka mężczyźni są milsi niż ci spotykani na ulicy czy w barze. Nie spodziewałam się tego - że będą się do mnie odnosić z szacunkiem i będą tacy wdzięczni.