Szukaj na tym blogu

niedziela, 8 stycznia 2017

przestrzeń możliwości........ manipulowania pojęciami wykorzystywaną przez polityków i tabloidy.

-Są sytuacje codzienne, gdy nie wgłębiamy się w szczegóły, 
pozostając na poziomie pojęć, które nie określają skali i co najważniejsze  zamiaru delikwenta.
Rzadko w przestrzeni publicznej stosowane jest podejście właściwe nauce, która zanim przyjmie do wiadomości jakiś fakt dokładnie go ogląda, a polityką, która bije pałą "złodziej".
Pojęcia nazywają, 
nie oddając ani skali, ani tego czy coś jest kwestią nieporozumienia, przypadku, naiwności, głupoty, czy też robione jest z pełną  świadomością w celu wzbogacenia się dla korzyści własnej wyrażającej się majątkiem lub władzą.
Używając tego samego pojęcia za oszusta może być uznany  ktoś, kto sprzeniewierzył pięćdziesiąt zł. jak i ten, który świadomie wielokrotnie sprzeniewierza miliony,  a czasami temu drugiemu uchodzi to na sucho, bo skala przekrętu przekracza wyobraźnie Kowalskiego jak i tego kto  korumpuje na wielka skalę, na rzecz swojej partii, ale wygląda na prawego, bo nie robi tego na swój prywatny rachunek.

Brak komentarzy: