Szukaj na tym blogu

piątek, 20 stycznia 2017

Nierówności kiedyś i dziś i wnioski

Najpierw ludzie  nauczyli się 
wykorzystywać rolnictwo,
które pozwoliło im zaoszczędzić czas  na inne czynności niż 
codzienna walka o przetrwanie.
-Później niektórzy nauczyli się wyzyskiwać pracę  innych  i zyskali multum czasu, 
który mogli teraz  wykorzystać  na uciechy ale także na uprawianie sztuki i nauki.
Gdyby pracowali w pocie obok swoich niewolników nie mieliby takich możliwości
Produktywność  niewiele by wzrosła, a i tak dla wszystkich by nie wystarczyło.
A więc wyzysk stał się siłą napędową rozwoju.
-Teraz
 mamy produkcje masową, robotyzacje i mamy całkiem inne problemy.
 Będąc we Francji widzę, że niemal wszystko jest cztery razy droższe niż w Polsce i zarobki też cztery razy wyższe (bez wchodzenia w niuanse). Mój zięć Francuz i syn Kanadyjczyk są zdumieni, że za tak niewielkie pieniądze można w Polsce zbudować dom.
Budowa domu  to koszt robocizny wielokrotnie tańszej niż na Zachodzie i koszt materiałów, z tego samego powodu tańszych.
I to jest nasza przewaga konkurencyjna. Podniesienie zarobków, bez podniesienia innowacyjności naszej gospodarki pozbawiając ja konkurencyjności pozbawi ja możliwości rozwojowych.

Brak komentarzy: