Szukaj na tym blogu

sobota, 28 stycznia 2017

Przedstawiał się jako obrońca szarego człowieka,

rzecznik protekcjonizmu w gospodarce, a ją malował jako rzeczniczkę establishmentu, choć nie ma to nic wspólnego z prawdą. Dawał do zrozumienia, że za Clinton stoją nie wiadomo jacy oligarchowie, tymczasem sam jest czystej wody oligarchą.

Brak komentarzy: