Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Wszechogarniajacy Panteizm...... i niewuiele z tego nie będziesz rozumiał i.............. nie bedziesz konrolował

Gdy myślimy o sztucznej inteligencji, zwykle wyobrażamy ją sobie na własne podobieństwo.
Nie taka będzie przyszłość. Należy się spodziewać raczej, że będziemy otoczeni – właściwie to już jesteśmy – przez tysiące, miliony, miliardy maleńkich pseudointeligencji, które wspólnie tworzą coś, co w pewnym programie naukowym nazwano "niewidzialną ręką algorytmu".
Sztuczna inteligencja będzie otaczać nas w wymiarze osobistym: oprogramowanie generujące automatyczne e-maile w oparciu o nasze wcześniejsze listy;
cyfrowi asystenci, pomagający poruszać się w gąszczu przepisów podatkowych i
urzędowej biurokracji;
trenerzy fitness, aplikacje monitorujące dietę;
serwisy tłumaczeniowe i..... podpowiadające
odpowiedzi dla nieśmiałych.
...  programy do prognozowania przestępczości,
automatyczni dyspozytorzy,
kluczowa infrastruktura,
systemy eksperckie
przejmujące coraz więcej obowiązków korporacji i innych instytucji.
Ponieważ społeczeństwo będzie generować coraz więcej danych,

będziemy jeszcze bardziej polegać
na maszynach wychwytujących informacje z szumu.
 Nie będzie to inteligencja obdarzona świadomością, o nie, 
ale będzie oceniać i podejmować decyzje kształtujące nasze życie
w sposób tak skomplikowany i z taką częstotliwością,
że tylko nieliczne jednostki będą w stanie pojąć jej połączony wpływ na ludzkość.
A  tego, czego nie rozumiemy, nie możemy kontrolować."
    Laurence Dodds, redakcja "Telegraph"