Szukaj na tym blogu

środa, 11 stycznia 2017

Matyja żyjemy w społeczeństwie podzielonym, w którym to, co wspólne, państwowe – zanika.

Pewna część pracy w parlamencie jest merytoryczna: w komisjach i podkomisjach zawiesza się konflikt partyjny i dyskutuje o istocie sprawy. Sejm nie jest wyłącznie areną konfliktu politycznego, ma też funkcje komunikacyjne, bo dzięki niemu rządzący mogą się dowiedzieć, że w jakimś projekcie coś jest nie tak, że jeżeli nie dokonają korekty, opozycja wykorzysta ten błąd w przyszłości. Z drugiej strony są też sprawy, gdzie trzeba się dogadać ponad podziałami, podejmować uchwały w sprawach symbolicznych czy historycznych przez aklamację, dogadywać się w kwestiach bezpieczeństwa państwa czy innych najbardziej kluczowych sprawach, jak chociażby kwestie polityki zagranicznej. Jeśli Sejm jest tak podzielony jak dziś, to de facto przestaje pracować, a poziom nieufności uniemożliwia ucieranie nawet najbardziej merytorycznych kompromisów.

Brak komentarzy: