– Niestety, w dużej mierze tak.
Szkoła to nie tylko umiejętności i wiedza. Istotą szkoły jest formowanie dziecka tak, żeby miało swój pogląd na świat i potrafiło podejmować racjonalne decyzje. Żeby młody człowiek, wchodząc w życie, był empatyczny, a nie wyłącznie asertywny. I oczywiście żeby był szczęśliwy. Tak, szczęśliwy, bo jednym z praw człowieka jest prawo do szczęścia i na tym przekonaniu opiera się epoka zbudowana na rewolucji amerykańskiej i francuskiej.
Polska świecka, oświeceniowa, racjonalna wycofała się z tych idei, oddając pole Kościołowi.
W efekcie już mamy w szkołach młodzież wychowaną nacjonalistycznie, a obecny rząd tylko to wzmocni.
...historię, zwłaszcza XX-wieczną, skolonizowała prawica. Nie miała żadnej poważnej przeciwwagi, choćby w postaci partii socjaldemokratycznej albo potężnych instytucji naukowych czy wydawniczych dysponujących funduszami porównywalnymi z zasobami IPN-u.
Polska świecka, oświeceniowa, racjonalna wycofała się z tych idei, oddając pole Kościołowi.
W efekcie już mamy w szkołach młodzież wychowaną nacjonalistycznie, a obecny rząd tylko to wzmocni.
...historię, zwłaszcza XX-wieczną, skolonizowała prawica. Nie miała żadnej poważnej przeciwwagi, choćby w postaci partii socjaldemokratycznej albo potężnych instytucji naukowych czy wydawniczych dysponujących funduszami porównywalnymi z zasobami IPN-u.