– a dziś takim miejscem jest Grecja, która mierzy się z gigantyczną falą uchodźców, skutkami ekonomicznych cięć i dysfunkcjami państwa naraz.
Chodzi o to, żeby ci, którzy na kryzysie zarabiają – jak Niemcy, ale także ci, którzy skorzystali na dotychczasowej integracji, jak kraje wschodnioeuropejskie, poczuwali się do odpowiedzialności za los tych, których obecne nieszczęścia UE dotykają najsilniej.
Bez prawdziwej redystrybucji i solidarności o ratunku dla Europy nie może być mowy.
Chodzi o to, żeby ci, którzy na kryzysie zarabiają – jak Niemcy, ale także ci, którzy skorzystali na dotychczasowej integracji, jak kraje wschodnioeuropejskie, poczuwali się do odpowiedzialności za los tych, których obecne nieszczęścia UE dotykają najsilniej.
Bez prawdziwej redystrybucji i solidarności o ratunku dla Europy nie może być mowy.