Szukaj na tym blogu

wtorek, 15 listopada 2016

Polemika



(http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/stany-zjednoczone/20161114/sierakowski-trump-sie-nie-da-oswoic)
1. Trump będzie zachowywał się jak Kaczyński?!
2. Rosja czeka na okazje aby okupować kraje  Bałtów!?
3. PIS może w Polsce rządzić ....i dwadzieścia lat!?

Marek Belka powiedział o sobie skromnie, że 
potrafi odróżniać ziarno od plew.

ad.1 Polska -ze swoją młodą, kruchą  
strukturą polityczno-instytucjonalną 
-to Nie Ameryka, które ćwiczy demokracje dwieście lat.
Trumpowi stare struktury pozwolą na kilka spektakularnych sukcesów, które odtrąbi jako naj- naj-wspanialsze, nadzwyczajne. 
Ze wszystkich pozostałych obietnic, które nie leżą w ewidentnym interesie USA Trump się z właściwą mu łatwością wycofa.
-Chyba, że dla Sierakowskiego końcem świata jest polepszenie stosunków Ameryki z Rosją. 
I to, że 
dobre stosunki USA-Rosja 
automatycznie oznaczają koniec "agresywnej Rosji".
ad.2
Konia z rzędem temu kto potrafi wyjaśnić dlaczego na okrągło leci w mediach i wypowiedziach polityków (Sierakowski w chórze), że   Rosja ma  mieć zakusy wobec Bałtów, którzy dla niej są nic nie znaczącym pryszczem na dupie, 
a nikt nie mówi o możliwości aneksji  np.  Kazachstanu(!?), 
Terytorium pokaźne, geopolityczne położenie nie bez znaczenia, korzyści z jej bogatych pól roponośnych nie byle jakie. 
ad. 3
Dwadzieścia lat rządu PIS? 
Żeby tak myśleć trzeba  nie rozumieć jak funkcjonują państwa.
Oni popełniają tyle państwowych  grzechów głównych, że istnieje 
mała szansa, że dotrwają do wyborów, a jeśli nawet by je wygrali przy pomocy manipulacji i przekupstwa, to na krótko. 
Dyktatura? Nie mają  poparcia ani elit, ani świata kultury,
budzą niechęć i  sprzeciw w sądownictwie, wojsku, policji -kibole ich nie obronią,
a pieniędzy do rozdawania zabraknie.







Tenże , to człowiek ciągle młody i już 
zasłużony  -dla polskiej kultury.
Kształcony na polskich i amerykańskich uniwersytetach;
rozmawiający  z ludźmi o znanych  nazwiskach, socjolog,  
niewątpliwie inteligentny, który mieni się krytyką polityczną.
-Powiedział coś takiego:
(http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/stany-zjednoczone/20161114/sierakowski-trump-sie-nie-da-oswoic)
1. Trump będzie zachowywał się jak Kaczyński?!
2. Rosja czeka na okazje aby okupować kraje  Bałtów!?
3. PIS może w Polsce rządzić ....i dwadzieścia lat!?

Marek Belka powiedział o sobie skromnie, że 
potrafi odróżniać ziarno od plew.
-ogif przeczytał książkę "Przyszłość umysłu" M. Kaku 
i nie odróżnił tego co mówi autor książki od tego o czym wprawdzie pisze ale poglądu nie podziela, tylko go sygnalizuje.

ad.1 Polska -ze swoją młodą, kruchą  
strukturą polityczno-instytucjonalną 
-to Nie Ameryka, które ćwiczy demokracje od dwustu lat.
Trumpowi stare struktury pozwolą na kilka spektakularnych sukcesów, które odtrąbi jako naj- naj-wspanialsze, nadzwyczajne. 
Ze wszystkich pozostałych obietnic, które nie leżą w ewidentnym interesie USA Trump się z właściwą mu łatwością wycofa.
-Chyba, że dla Sierakowskiego końcem świata jest polepszenie stosunków Ameryki z Rosją. I to, że 
dobre stosunki USA-Rosja 
automatycznie oznaczają koniec "agresywnej Rosji".
ad.2
Konia z rzędem temu kto potrafi wyjaśnić dlaczego na okrągło leci w mediach i wypowiedziach polityków (Sierakowski w chórze), że   Rosja ma  mieć zakusy wobec Bałtów, którzy dla niej są nic nie znaczącym pryszczem na dupie, 
a nikt nie mówi o możliwości aneksji  np.  Kazachstanu(!?), 
Terytorium pokaźne, geopolityczne położenie nie bez znaczenia, korzyści z jej bogatych pól roponośnych 
nie byle jakie. 
ad. 3
Dwadzieścia lat rządu PIS? 
Żeby tak myśleć trzeba  nie rozumieć jak funkcjonują państwa.
Przewrócą się zaplątani o własne nogi!
Oni popełniają tyle państwowych  grzechów głównych, że istnieje 
mała szansa, że dotrwają do wyborów, a jeśli nawet by je wygrali przy pomocy manipulacji i przekupstwa, to na krótko. 
A dyktatura? Nie mają  poparcia ani elit, ani świata kultury,
budzą niechęć i  sprzeciw w sądownictwie, wojsku, policji -kibole ich nie obronią.


Tenże , to człowiek ciągle młody i już 
zasłużony  -dla polskiej kultury.
Kształcony na polskich i amerykańskich uniwersytetach;
rozmawiający  z ludźmi o znanych  nazwiskach, socjolog,  
niewątpliwie inteligentny, który mieni się krytyką polityczną.
-Powiedział coś takiego:
(http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/stany-zjednoczone/20161114/sierakowski-trump-sie-nie-da-oswoic)
1. Trump będzie zachowywał się jak Kaczyński?!
2. Rosja czeka na okazje aby okupować kraje  Bałtów!?
3. PIS może w Polsce rządzić ....i dwadzieścia lat!?

Marek Belka powiedział o sobie skromnie, że 
potrafi odróżniać ziarno od plew.
-ogif przeczytał książkę "Przyszłość umysłu" M. Kaku 
i nie odróżnił tego co mówi autor książki od tego o czym wprawdzie pisze ale poglądu nie podziela, tylko go sygnalizuje.

ad.1 Polska -ze swoją młodą, kruchą  
strukturą polityczno-instytucjonalną 
-to Nie Ameryka, które ćwiczy demokracje od dwustu lat.
Trumpowi stare struktury pozwolą na kilka spektakularnych sukcesów, które odtrąbi jako naj- naj-wspanialsze, nadzwyczajne. 
Ze wszystkich pozostałych obietnic, które nie leżą w ewidentnym interesie USA Trump się z właściwą mu łatwością wycofa.
-Chyba, że dla Sierakowskiego końcem świata jest polepszenie stosunków Ameryki z Rosją. I to, że 
dobre stosunki USA-Rosja 
automatycznie oznaczają koniec "agresywnej Rosji".
ad.2
Konia z rzędem temu kto potrafi wyjaśnić dlaczego na okrągło leci w mediach i wypowiedziach polityków (Sierakowski w chórze), że   Rosja ma  mieć zakusy wobec Bałtów, którzy dla niej są nic nie znaczącym pryszczem na dupie, 
a nikt nie mówi o możliwości aneksji  np.  Kazachstanu(!?), 
Terytorium pokaźne, geopolityczne położenie nie bez znaczenia, korzyści z jej bogatych pól roponośnych 
nie byle jakie. 
ad. 3
Dwadzieścia lat rządu PIS? 
Żeby tak myśleć trzeba  nie rozumieć jak funkcjonują państwa.
Przewrócą się zaplątani o własne nogi!
Oni popełniają tyle państwowych  grzechów głównych, że istnieje 
mała szansa, że dotrwają do wyborów, a jeśli nawet by je wygrali przy pomocy manipulacji i przekupstwa, to na krótko. 
A dyktatura? Nie mają  poparcia ani elit, ani świata kultury,
budzą niechęć i  sprzeciw w sądownictwie, wojsku, policji -kibole ich nie obronią.







Tenże , to człowiek ciągle młody i już 
zasłużony  -dla polskiej kultury.
Kształcony na polskich i amerykańskich uniwersytetach;
rozmawiający  z ludźmi o znanych  nazwiskach, socjolog,  
niewątpliwie inteligentny, który mieni się krytyką polityczną.
-Powiedział coś takiego:
(http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/stany-zjednoczone/20161114/sierakowski-trump-sie-nie-da-oswoic)
1. Trump będzie zachowywał się jak Kaczyński?!
2. Rosja czeka na okazje aby okupować kraje  Bałtów!?
3. PIS może w Polsce rządzić ....i dwadzieścia lat!?

Marek Belka powiedział o sobie skromnie, że 
potrafi odróżniać ziarno od plew.
-ogif przeczytał książkę "Przyszłość umysłu" M. Kaku 
i nie odróżnił tego co mówi autor książki od tego o czym wprawdzie pisze ale poglądu nie podziela, tylko go sygnalizuje.

ad.1 Polska -ze swoją młodą, kruchą  
strukturą polityczno-instytucjonalną 
-to Nie Ameryka, które ćwiczy demokracje od dwustu lat.
Trumpowi stare struktury pozwolą na kilka spektakularnych sukcesów, które odtrąbi jako naj- naj-wspanialsze, nadzwyczajne. 
Ze wszystkich pozostałych obietnic, które nie leżą w ewidentnym interesie USA Trump się z właściwą mu łatwością wycofa.
-Chyba, że dla Sierakowskiego końcem świata jest polepszenie stosunków Ameryki z Rosją. I to, że 
dobre stosunki USA-Rosja 
automatycznie oznaczają koniec "agresywnej Rosji".
ad.2
Konia z rzędem temu kto potrafi wyjaśnić dlaczego na okrągło leci w mediach i wypowiedziach polityków (Sierakowski w chórze), że   Rosja ma  mieć zakusy wobec Bałtów, którzy dla niej są nic nie znaczącym pryszczem na dupie, 
a nikt nie mówi o możliwości aneksji  np.  Kazachstanu(!?), 
Terytorium pokaźne, geopolityczne położenie nie bez znaczenia, korzyści z jej bogatych pól roponośnych 
nie byle jakie. 
ad. 3
Dwadzieścia lat rządu PIS? 
Żeby tak myśleć trzeba  nie rozumieć jak funkcjonują państwa.
Przewrócą się zaplątani o własne nogi!
Oni popełniają tyle państwowych  grzechów głównych, że istnieje 
mała szansa, że dotrwają do wyborów, a jeśli nawet by je wygrali przy pomocy manipulacji i przekupstwa, to na krótko. 
A dyktatura? Nie mają  poparcia ani elit, ani świata kultury,
budzą niechęć i  sprzeciw w sądownictwie, wojsku, policji -kibole ich nie obronią.







Tenże , to człowiek ciągle młody i już 
zasłużony  -dla polskiej kultury.
Kształcony na polskich i amerykańskich uniwersytetach;
rozmawiający  z ludźmi o znanych  nazwiskach, socjolog,  
niewątpliwie inteligentny, który mieni się krytyką polityczną.
-Powiedział coś takiego:
(http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/stany-zjednoczone/20161114/sierakowski-trump-sie-nie-da-oswoic)
1. Trump będzie zachowywał się jak Kaczyński?!
2. Rosja czeka na okazje aby okupować kraje  Bałtów!?
3. PIS może w Polsce rządzić ....i dwadzieścia lat!?

Marek Belka powiedział o sobie skromnie, że 
potrafi odróżniać ziarno od plew.
-ogif przeczytał książkę "Przyszłość umysłu" M. Kaku 
i nie odróżnił tego co mówi autor książki od tego o czym wprawdzie pisze ale poglądu nie podziela, tylko go sygnalizuje.

ad.1 Polska -ze swoją młodą, kruchą  
strukturą polityczno-instytucjonalną 
-to Nie Ameryka, które ćwiczy demokracje od dwustu lat.
Trumpowi stare struktury pozwolą na kilka spektakularnych sukcesów, które odtrąbi jako naj- naj-wspanialsze, nadzwyczajne. 
Ze wszystkich pozostałych obietnic, które nie leżą w ewidentnym interesie USA Trump się z właściwą mu łatwością wycofa.
-Chyba, że dla Sierakowskiego końcem świata jest polepszenie stosunków Ameryki z Rosją. I to, że 
dobre stosunki USA-Rosja 
automatycznie oznaczają koniec "agresywnej Rosji".
ad.2
Konia z rzędem temu kto potrafi wyjaśnić dlaczego na okrągło leci w mediach i wypowiedziach polityków (Sierakowski w chórze), że   Rosja ma  mieć zakusy wobec Bałtów, którzy dla niej są nic nie znaczącym pryszczem na dupie, 
a nikt nie mówi o możliwości aneksji  np.  Kazachstanu(!?), 
Terytorium pokaźne, geopolityczne położenie nie bez znaczenia, korzyści z jej bogatych pól roponośnych 
nie byle jakie. 
ad. 3
Dwadzieścia lat rządu PIS? 
Żeby tak myśleć trzeba  nie rozumieć jak funkcjonują państwa.
Przewrócą się zaplątani o własne nogi!
Oni popełniają tyle państwowych  grzechów głównych, że istnieje 
mała szansa, że dotrwają do wyborów, a jeśli nawet by je wygrali przy pomocy manipulacji i przekupstwa, to na krótko. 
A dyktatura? Nie mają  poparcia ani elit, ani świata kultury,
budzą niechęć i  sprzeciw w sądownictwie, wojsku, policji -kibole ich nie obronią.







Tenże , to człowiek ciągle młody i już 
zasłużony  -dla polskiej kultury.
Kształcony na polskich i amerykańskich uniwersytetach;
rozmawiający  z ludźmi o znanych  nazwiskach, socjolog,  
niewątpliwie inteligentny, który mieni się krytyką polityczną.
-Powiedział coś takiego:
(http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/stany-zjednoczone/20161114/sierakowski-trump-sie-nie-da-oswoic)
1. Trump będzie zachowywał się jak Kaczyński?!
2. Rosja czeka na okazje aby okupować kraje  Bałtów!?
3. PIS może w Polsce rządzić ....i dwadzieścia lat!?

Marek Belka powiedział o sobie skromnie, że 
potrafi odróżniać ziarno od plew.
-ogif przeczytał książkę "Przyszłość umysłu" M. Kaku 
i nie odróżnił tego co mówi autor książki od tego o czym wprawdzie pisze ale poglądu nie podziela, tylko go sygnalizuje.

ad.1 Polska -ze swoją młodą, kruchą  
strukturą polityczno-instytucjonalną 
-to Nie Ameryka, które ćwiczy demokracje od dwustu lat.
Trumpowi stare struktury pozwolą na kilka spektakularnych sukcesów, które odtrąbi jako naj- naj-wspanialsze, nadzwyczajne. 
Ze wszystkich pozostałych obietnic, które nie leżą w ewidentnym interesie USA Trump się z właściwą mu łatwością wycofa.
-Chyba, że dla Sierakowskiego końcem świata jest polepszenie stosunków Ameryki z Rosją. I to, że 
dobre stosunki USA-Rosja 
automatycznie oznaczają koniec "agresywnej Rosji".
ad.2
Konia z rzędem temu kto potrafi wyjaśnić dlaczego na okrągło leci w mediach i wypowiedziach polityków (Sierakowski w chórze), że   Rosja ma  mieć zakusy wobec Bałtów, którzy dla niej są nic nie znaczącym pryszczem na dupie, 
a nikt nie mówi o możliwości aneksji  np.  Kazachstanu(!?), 
Terytorium pokaźne, geopolityczne położenie nie bez znaczenia, korzyści z jej bogatych pól roponośnych nie byle jakie. 
ad. 3
Dwadzieścia lat rządu PIS? 
Żeby tak myśleć trzeba  nie rozumieć jak funkcjonują państwa.
Oni popełniają tyle państwowych  grzechów głównych, że istnieje 
mała szansa, że dotrwają do wyborów, a jeśli nawet by je wygrali przy pomocy manipulacji i przekupstwa, to na krótko. 
A dyktatura? Trudna do wprowadzenia
bez poparcia elit, świata kultury;
gdy budzą niechęć i  sprzeciw w sądownictwie, wojsku, policji 
  -kibole ich nie obronią, i 
pieniędzy zabraknie.