Szukaj na tym blogu

wtorek, 29 listopada 2016

Chiny drugą potęga (z Le Monde diplomatique)

PKB na poziomie 5,88 bln dolarów 
Chiny pozostają daleko za Stanami Zjednoczonymi, które produkują dwa i pół razy więcej (14,6 bln). Jeśli wziąć pod uwagę liczbę ludności, 
chiński PKB na jednego mieszkańca 
wynosi 7,4 tys. dolarów [1], 5 razy mniej niż w Japonii i dużo mniej niż w Tunezji…
Niemniej jednak Chiny 
mają wielką siłę przebicia 
– finansową 2,8 bln dolarów w rezerwie, 
-przemysłową 14% produkcji światowej wobec 3% w 1990 r.
- handlową 10% światowej wymiany 
-wojskową trzecie miejsce na świecie pod względem wydatków na zbrojenia. 
To zmienia układ światowy.


Nie ma ani serdecznego porozumienia, ani otwartej wojny, każdy idzie swoją drogą. Rozbieżne interesy nie przeszkadzają współpracy.


Kiedy w prezydenci Hu Jintao i Barack Obama dyskutowali o nierównowadze wymiany, 
koncern General Electric ogłosił podpisanie umów o koprodukcji i transferze technologii do Chin. 
Zaspokoi to rynek wewnętrzny i pozwoli reeksportować. 

Połowa chińskiej sprzedaży za granicę jest zarządzana przez przedsiębiorstwa, 
którym nie zależy na dowartościowaniu juana, 
gdyż eksport stałby się bardziej kosztowny. 
Szef General Electric Jeff Immelt był  doradcą ekonomicznym Białego Domu w kwestiach zatrudnienia i konkurencji. Chińscy biznesmeni mogą spać spokojnie.