Szukaj na tym blogu

niedziela, 13 listopada 2016

I wszystko jasne! . Jestem w stanie plemiennym. ......De Barbero ". ...........Tak jak dbamy o to, co jemy,

 tak warto zadbać o to, co mówimy i jak myślimy 
o innych 
– dla takiej, powiedzmy, wewnętrznej ekologii. 
Nie zatruwajmy się, 
szukajmy ujścia dla naszej agresji – którą przecież 
każdy ma w sobie – ale 
szukajmy świadomie. Tym ujściem może być dla jednego bieganie, dla drugiego kibicowanie. Ja oglądam siatkówkę, drę się i
przez półtorej godziny jestem w stanie „plemiennym”, ale 
potem doprowadzam się do porządku. Gorzej, kiedy 
agresja szuka sobie tej fabuły,  – stereotypu, kozła ofiarnego.