Odejście od trwającej od lat 40-tych równowagi
pomiędzy wzrostem wydajności i wzrostem płac
spowodowało spadek przychodów z pracy i
zmusiło społeczeństwo do szukania innych źródeł pieniądza.
Dążenie do utrzymania poziomu życia spowodowało, że
wzrost płac został zastąpiony przez kredyt konsumpcyjny.
Z drugiej strony nadmierne kredytowanie stało się możliwe
dzięki szkodliwej liberalizacji rynków finansowych. To nie konsumpcja sama w sobie jest szkodliwa, ale
neoliberalna kontrrewolucja, która nieuchronnie (celowo?) WYKSZTAŁCIŁA tą szkodliwą kulturę kredytu,
oraz
zamieniła gospodarkę produkcyjną w zyskowny wehikuł rentiersko-spekulacyjny dla nielicznych wybranych.
pomiędzy wzrostem wydajności i wzrostem płac
spowodowało spadek przychodów z pracy i
zmusiło społeczeństwo do szukania innych źródeł pieniądza.
Dążenie do utrzymania poziomu życia spowodowało, że
wzrost płac został zastąpiony przez kredyt konsumpcyjny.
Z drugiej strony nadmierne kredytowanie stało się możliwe
dzięki szkodliwej liberalizacji rynków finansowych. To nie konsumpcja sama w sobie jest szkodliwa, ale
neoliberalna kontrrewolucja, która nieuchronnie (celowo?) WYKSZTAŁCIŁA tą szkodliwą kulturę kredytu,
oraz
zamieniła gospodarkę produkcyjną w zyskowny wehikuł rentiersko-spekulacyjny dla nielicznych wybranych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz