Szukaj na tym blogu

piątek, 27 listopada 2015

Anders Fogh Rasmussen nie zrozumiał Rosji ale mówi chociaż do rzeczy

Pora na nowo określić stosunki Rosji z Zachodem. Pierwsze, co powinni zrobić UE, Stany Zjednoczone i inni członkowie NATO, to wyraźnie pokazać, że współpraca jest opłacalna, a konfrontacja pociąga za sobą koszty. Należy więc utrzymywać sankcje nałożone na Rosję, a jednocześnie pomagać gospodarczo Ukrainie. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, NATO powinno wzmocnić swą obronę terytorialną, a państwa sojusznicze – pomóc Ukrainie w rozwijaniu jej zdolności obronnych. Unia Europejska i Stany Zjednoczone muszą w polityce rosyjskiej mówić jednym zdecydowanym głosem.
Taka postawa daje największe szanse na zakończenie trwającej obecnie konfrontacji i zmuszenie Rosji do konstruktywnej współpracy z Zachodem. Oczywiście, by współpraca była skuteczna, Kreml musi odbudować zaufanie, zobowiązując się do przestrzegania układów i międzynarodowych norm postępowania, na które wyraził zgodę.   
Jeśli chodzi o dzisiejszą Rosję, ustępstwa nie doprowadzą do pokoju; przeciwnie – postawa pojednawcza spowoduje jedynie przeciąganie konfliktu. Im szybciej Zachód przekona rosyjskich przywódców, że nie ustąpi, tym szybciej uda się zakończyć spór. I tylko wtedy Rosja wróci na drogę konstruktywnej współpracy z Unią Europejską, NATO i Stanami Zjednoczonymi – ku pomyślniejszej przyszłości.   

Brak komentarzy: