Rozumiem to tak
(Będę posługiwał się także pojęciami bez autoryzacji
z blogu P. Kuczyńskiego).
Pieniądz jest tym czym krew to znaczy
musi dopłynąć
w odpowiednie miejsce, w odpowiedniej ilości
i we właściwym czasie.
Jeżeli uczestnicy rynku zaczynają
robić interesy coraz bardziej koncentrując się
na jednym kierunku
-wówczas powstaje
bańka i konsekwencje.
Związek pieniądza z gospodarką jest zasadniczy.
- Pieniądz jest funkcjonalnym desygnatem
rzeczywistych towarów i usług.
Twierdzenie to jest postulatywne.
-Nie jest związkiem koniecznym.
Może zatem nastąpić rozewranie zależności
przedmiot-desygnat.
Tak mamy.
Rynki finansowe zdominowały gospodarkę.
Największe, najszybsze interesy robi
się na rynkach finansowych
Usamodzielnione funkcjonują, coraz bardziej, jako gra o sumie zerowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz