– z nędzną koniunkturą i strukturalnymi sprzecznościami gospodarki, sklerotycznymi elitami w Brukseli i cynicznymi w pozostałych 27 stolicach UE, z wszechobecnym lobbingiem możnych i bezradnymi obywatelami, do tego ze społeczeństwem bez pamięci i świadomości, po cholerę nam ta całą integracja europejska, i młodzieżą wkurwioną na wszystko i wszystkich, inwazją radykałów z prawa i z lewa...
„możesz wybrać, ale nie masz wyboru”, jak mówi Colin Crouch
otrzymujemy: inercyjny splot instytucji niezdolny do elastycznego rozwiązywania realnych problemów, którego główną ambicją jest dostosowanie demokracji do rynku (podług skrzydlatych słów kanclerz Angeli Merkel), obywateli bezradnych wobec biurokratycznej ściany i niejasnych wpływów lobbingowych, sukcesy skrajnych i niebezpiecznych demagogów, obiecujących przywrócenie wartości demokracji, obywatelstwu, republice i suwerenności w ramach państw narodowych, wreszcie solidarność zredukowaną do zawołania bojowego (w dzisiejszej Europie hasło to niestety służy głównie napiętnowaniu państw obojętnych na nasze własne problemy
aby wolność nie była fikcją, konieczna jest elementarna równość (nie tylko wobec prawa, ale też wobec procesu politycznego, tzn. równe możliwości partycypacji
„możesz wybrać, ale nie masz wyboru”, jak mówi Colin Crouch
otrzymujemy: inercyjny splot instytucji niezdolny do elastycznego rozwiązywania realnych problemów, którego główną ambicją jest dostosowanie demokracji do rynku (podług skrzydlatych słów kanclerz Angeli Merkel), obywateli bezradnych wobec biurokratycznej ściany i niejasnych wpływów lobbingowych, sukcesy skrajnych i niebezpiecznych demagogów, obiecujących przywrócenie wartości demokracji, obywatelstwu, republice i suwerenności w ramach państw narodowych, wreszcie solidarność zredukowaną do zawołania bojowego (w dzisiejszej Europie hasło to niestety służy głównie napiętnowaniu państw obojętnych na nasze własne problemy
aby wolność nie była fikcją, konieczna jest elementarna równość (nie tylko wobec prawa, ale też wobec procesu politycznego, tzn. równe możliwości partycypacji