- Borowski i co Ty udowodniłeś?
Że Arabowie rozrabiają i kradną.
Czy, że nie ma raju na ziemi
(Czy Polacy w Niemczech to złodzieje samochodów)
Czy, że międzynarodówka w Słubicach świetnie ze sobą współgra:
" - My tutaj sobie spokojnie handlujemy, Bułgarzy też. I nikt z nikim się nie kłóci - mówi słubicki sprzedawca z bazaru."
-Do bezsensu prowadzą dyskusje, pod z góry ustawiona tezę.
Rzeczywistość jest trochę pokomplikowana.
Ta jej wersja uproszczona................ to język czystej polityki w jej najgorszym wcieleniu.
„Maja Sałwacka Słubice:
” Waldemar: – Dlaczego musimy wszystkich nie cierpieć?
Rosjanie źli, Niemcy źli. To właściwie z kim mamy się dogadywać? – pyta.
W Słubicach mieszka sporo Rosjan. Lubią się. – No i cały tygiel przyjeżdża do nas z Berlina robić zakupy. Turcy, Pakistańczycy, Albańczycy, właściwie to może nie było tu Eskimosa.
I nikt nikogo nie zabił, nie zgwałcił. Te 7 tys. uchodźców byłoby niezauważalne”