Szukaj na tym blogu

czwartek, 25 lutego 2016

Nie można zaprojektować patriotyzmu, nie rozumiejąc czym jest interes narodowy idący nieraz w poprzek narodowych sentymentów.

-daras,
docenić nie oznacza mieć mięte,
gdzieś pisałem o interesie narodowym i o tym,że
jest to pojęcie Polakom obce.
Nie ważna jest mięta, w stosunkach międzynarodowych, może być nawet nieufność i skrywana niechęć ale powinny ustąpić
wobec interesu narodowego, który jest określany wyłącznie w kategoriach racjonalnych, a nie emocjonalnych.
Podany przez ciebie link dotyczący Taiwanu i Korei Płd. ….to też moje ulubione przykłady, …że samo się nic nie robi.
Obecnie gdy opadły opary neoliberalne dla większości ekonomistów staje się jasnym znaczenie roli
polityki gospodarczej, równie jak to, że Syryjczyk wygadywał bzdury napalonego neofity.
Sęk w tym,że Jarosławowi daleko jest Parka, bo gospodarka jest ostatnią rzeczą, która go kiedykolwiek interesowała, zdobycie silnej władzy ma znaczenie tylko wtedy gdy się wie
co można z nią zrobić. Zatrudnienie Morawieckiego – niech tam dłubie w gospodarce nie wystarczy.
Nie można zaprojektować patriotyzmu, nie rozumiejąc czym jest interes narodowy idący nieraz w poprzek narodowych sentymentów.