Nie Nma mechanizmów rozwiązywania kryzysów
Raport zwraca zwłaszcza uwagę na brak jasnych mechanizmów rozwiązywania kryzysowych sytuacji. Jedynie 11 krajów NATO ma dwustronne umowy z Rosją, które przewidują, co robić w sytuacjach kryzysowych. Nie ma ich jednak ani Turcja, ani państwa na wschodzie Europy, w tym Polska, ani Sojusz jako blok. "Niektórzy członkowie NATO chcieliby wznowienia działania Rady NATO-Rosja (współpraca została zerwana w 2008 roku po konflikcie gruzińskim). Inni uważają, że wzmacnianie wschodniej flanki NATO może być niebezpieczne" - twierdzi raport. Potwierdzają to słowa sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, który mówił niedawno, że "podręczniki europejskiego bezpieczeństwa są przestarzałe. (...) nie możemy chodzić we śnie w stronę przypadkowej eskalacji - mówił.
Raport twierdzi także, że "konflikt pomiędzy odstraszaniem (zwiększoną obecnością żołnierzy NATO m.in. w Polsce) oraz wznowieniem współpracy z Rosją będą najważniejszym problemem przed szczytem NATO w Warszawie w lipcu 2016".