Michaił Leontiew

Newsweek: 
-Rosja będzie krytykowana przez świat..........., znajdzie się w izolacji.
Michaił Leontiew
-I tak jest w izolacji. Nam już wszystko jedno. 
Czasem zresztą dobrze jest być w izolacji. 
Jak siedzisz w toalecie i załatwiasz swoje sprawy, 
to chyba lepiej, jak drzwi są zamknięte? 
Jak będą otwarte, to jeszcze ktoś wejdzie i nie tylko będzie oglądał, a jeszcze zrobi ci krzywdę, kiedy siedzisz ze spuszczonymi spodniami. Dlatego lepiej czasem się odseparować od krążących po świecie głupich idei. Od oszustów.
Newsweek: Zachód oszukał Rosję?
Michaił Leontiew: Oczywiście. 21 lutego podpisano umowę z Janukowyczem, miały być wybory pod koniec roku, miało nie być przewrotu. Następnego dnia naziści przejęli władzę w Kijowie. To coś niesamowitego! 
Zachód dyktuje nam warunki. My mamy tylko słuchać. 
Koniec z taką polityką.
Jeśli kijowscy towarzysze coś sprowokują, 
to skończy się to dla nich tragicznie. 
Na początku stracą całą wschodnią i południową Ukrainę. 
Myślicie, że ktoś będzie walczył z rosyjską armią w takim Doniecku?
Część ludzi ucieknie, ale większość pobiegnie do tego, 
kto będzie im płacił pensje.
........Podobnie jak o Katyniu.
Michaił Leontiew: To inna historia. 
Między Rosją i Polską 
nie ma tak naprawdę płaszczyzny konfliktów. 
Żadnych sporów terytorialnych. 
A banderowcy mają pretensje do polskiej ziemi. 
Rosjanie nie. Jedyne problemy, jakie są 
między nami a Polakami, 
wynikają z waszych kompleksów. 
To wy macie z nami emocjonalny problem, nie my z wami.