"....przemówienie pełne fałszywych oskarżeń, półprawd, insynuacji, przeinaczeń i logicznych niekonsekwencji? Przemówienie odwróconych znaków, wyuzdanego cynizmu, w którym kłamstwo obleka się w majestat prawdy?"
- scalimy wszystkie dawne ziemie ruskie;
- odbudujemy rosyjskie/radzieckie imperium"
[I........... żadnej próby uzasadnienia!]
Te słowa Jarosława Kurskiego poprzedzają przedruk
przemówienia prezydenta Putina w " Gazecie Wyborczej"
Wstępniak kierujący na "właściwy tor myślenia niesamodzielnie myślących"
Adam Michnik przełożony JK, jakby odpowiadając na te zastrzeżenia,
twierdzi, że .... analiza orędzia. jest stratą czasu.
Stratą czasu jest próba zrozumienia innego punktu widzenia niż nasz?
Stratą czasu jest utwierdzanie siebie
w przekonaniach dla nas "oczywistych" ale nie oczywistych dla 60% Rosjan?
I kto tu jest uzurpatorem?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz