Turcja Roasja
Ankara nie jest w stanie dosadnie krytykować Moskwy za interwencję na południu Ukrainy. Przyczyna jest prosta: ponad połowa importowanego przez kraj gazu pochodzi z Rosji, a tureccy producenci sprzedają tam towary za ponad 7 mld dolarów. Dużo też zainwestowali w Rosji; 9 mld dolarów, według statystyk za 2012 rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz