Szukaj na tym blogu

czwartek, 13 marca 2014

Rosja została przyparta do muru i

musi grać na na nutę imperialną.
Pracują na to dwa  dwa kraje Wielka Ameryka, która od lat specjalizuje się w strzelaniu  kulą w płot:
w imię wolności, praw człowieka i demokracji ale także z powodu swoich imperialnych interesów
 i maleńka Polska, która prowadzi wyjątkowo skuteczną
politykę zagraniczną  izolowania Rosji
-sprzeczną z....,szkodzącą własnemu  interesowi narodowemu.
Bo jaki jest interes Polski w tym żeby zamiast
robić z Rosją interesy jak to bywało( a bywało) zapędzać ją do narożnika,
w którym pozostaje jej tylko opcja imperialna.
-Polityka cierpliwego rozdmuchiwania iskierek ogniska imperialnych zachowań Rosji.
Odcinania jej innych opcji poza ta jedną,
do której ma z resztą mocne podstawy
( Terytorium, arsenały atomowe, tradycje wojenne, zwycięstwa, poświęcenie w imię)
-tego  co im najlepiej wychodziło.
To nie znaczy,że Rosja zagarnie Ukrainę, potem państwa bałtyckie, potem Polskę
jak mawia pewien dureń.
ale Rosja wkracza na drogę ( inna sprawa na ile skutecznie)
konkurowania imperialnego w stylu amerykańskim.
Stąd wojenne  reakcje amerykańskie.
Gdy do tańca trzeba co najmniej dwojga.
Ale może zawsze być zimna wojna. Po co to komu?

Brak komentarzy: