"Jak ktoś się bał, że w tym roku będą zadymy,
to niech się zacznie bać, że rozpocznie się wojna!!!
Dość szargania Polaków, bo już stanowczo za dużo tego.
Komorowski ch... ci w pysk. Tuskowi do d...
A prawdziwi Polacy niech szykują się do walki,
bo hasło Odzyskajmy Polskę nabierze teraz jeszcze większego sensu".
Paweł Smaga
[Jeżeli młodzi ludzie
nie otrzymują wyrazistej, angażującej oferty ideowej,
to biorą tę,
która już jest na rynku idei.
Najbardziej dostępną, naturalną
angażującą jest ideologia:
"My-Oni" podszyta z reguły
patriotycznym rasizmem, a dokładniej
odpowiedzialnością zbiorową.
Przy czym "My" jest idealizowane
a "Oni" -diabolizowani.
Wówczas
w imię walki dobra ze złem
człowiek jest zdolny posunąć
do czynów przekraczających każdą granicę.
A na dnie tych czynów leży niedopowiedziane,
że po usunięciu "Onych" nastąpi
radykalna zmiana na lepsze.
Muszę rozczarować -nie nastąpi!
Może być tylko
gorzej.
Gdy zmieniają się dekoracje polityczne,
nie następuje rozwiązanie problemów
lecz ich ściemnienie.]
Marka Lewandowskiego,
rzecznika prasowego Komisji Krajowej "Solidarności",
zapytaliśmy [Wyborcza],
czy szefowi "S" Piotrowi Dudzie odpowiada współpraca z ONR.
-[odpowiedź]
- "Każde środowisko ma prawo wygłaszać swoje poglądy,
nawet jeśli związek się z nimi zgadza,
choć i my uważamy,
że demokracja często się nie sprawdza.
Jednak ufam kolegom
z regionu środkowo-wschodniego,
że wiedzą, co robią
i jeśli współpracują z ONR, to mają w tym swój cel."
[-Czy to ma oznaczać, że każdy rejon ma prawo
w związku "Solidarność"do własnych celów
i że nie ma -wspólnego, który taką sytuację wyklucza?
-Czy związek jest gotów popierać ruchy antydemokratyczne
takie jak PIS (które de legitymizują wybór demokratyczny),
w imię realizacji własnych celów mimo, że
odżegnuje się od celu wspólnego związku
dając
swobodę określania celów każdemu regionowi?]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz