Szukaj na tym blogu

środa, 30 maja 2012

Keynes pogroziłby Niemcom palcem

Niemiecka strategia wzrostu opartego na eksporcie z konieczności powodowała określony efekt importowy u niemieckich partnerów handlowych. 
W roku 2000 Niemcy miały 
dodatni bilans handlowy rzędu 6 mld dolarów,
 podczas gdy reszta krajów strefy euro 
miała łączną nadwyżkę wysokości 33 mld.
 Dwa lata później 
w obu przypadkach bilanse dodatnie wzrosły, 
odpowiednio o 92 i 77 miliardów.
Do początku kryzysu finansowego w roku 2008 
niemiecka nadwyżka handlowa 
wzrosła do 227 miliardów dolarów, 
podczas gdy bilans pozostałych spadł
do minus 95 miliardów. 
Strategia wzrostu poprzez zubażanie sąsiadów 
przybrała swój naturalny kierunek.
                            Źródło: Krytyka

Brak komentarzy: