2, Magnavox
-Jest różnica ale tylko taka,że
jeśli istnieje dla nas jakieś zagrożenie ze Wschodu,
to w wypadku powstania bazy rakietowej z rakietami
wycelowanymi w tamtą stronę,
staniemy się obiektem i terenem działań wojennych
majach na celu ich zniszczenie.
O ile często się słyszy o
agresywnych zamiarach Rosji wobec Polski,
to, czy słyszałeś może o tym
aby Niemcy czuły się zagrożone rosyjskim atakiem?
Tylko Polska czuje się zagrożona
ale nie pozostałe kraje Europy Zachodniej!
Czy nic Cię nie nauczyła historia, że nikt nie będzie umierał za Gdańsk,
ani z Polskę,
wbrew własnym interesikom i własnemu bezpieczeństwu.
Czy Polska nigdy się nie nauczy, że traktaty idą się bujać, jeśli ich dotrzymanie wiązałoby się z zagrożeniem własnych interesów i własnego bezpieczeństwa.
Czy naprawdę jesteś tak naiwny, że dla dwustu (dwóch tysięcy) żołnierzy rozpocznie ktokolwiek kontruderzenie
jeśli to miałoby się wiązać z zagrożeniem rozszerzenia działań wojennych poza terytorium Polski.
Natomiast złe stosunki z Niemcami, które sobie ostatnio radośnie psujemy,
powodując u nich jak najgorsze myślenie o nas;
na pewno nie zwiększy ich ochoty aby za nas umierać.
-Jest różnica ale tylko taka,że
jeśli istnieje dla nas jakieś zagrożenie ze Wschodu,
to w wypadku powstania bazy rakietowej z rakietami
wycelowanymi w tamtą stronę,
staniemy się obiektem i terenem działań wojennych
majach na celu ich zniszczenie.
O ile często się słyszy o
agresywnych zamiarach Rosji wobec Polski,
to, czy słyszałeś może o tym
aby Niemcy czuły się zagrożone rosyjskim atakiem?
Tylko Polska czuje się zagrożona
ale nie pozostałe kraje Europy Zachodniej!
Czy nic Cię nie nauczyła historia, że nikt nie będzie umierał za Gdańsk,
ani z Polskę,
wbrew własnym interesikom i własnemu bezpieczeństwu.
Czy Polska nigdy się nie nauczy, że traktaty idą się bujać, jeśli ich dotrzymanie wiązałoby się z zagrożeniem własnych interesów i własnego bezpieczeństwa.
Czy naprawdę jesteś tak naiwny, że dla dwustu (dwóch tysięcy) żołnierzy rozpocznie ktokolwiek kontruderzenie
jeśli to miałoby się wiązać z zagrożeniem rozszerzenia działań wojennych poza terytorium Polski.
Natomiast złe stosunki z Niemcami, które sobie ostatnio radośnie psujemy,
powodując u nich jak najgorsze myślenie o nas;
na pewno nie zwiększy ich ochoty aby za nas umierać.