Ze zwłok pewien buntownik wycina srom i robi sobie z niego sztuczną brodę. Są też obcięte głowy, których używa się do gry w kręgle, i dzieci, które mają wykopać grób rodzicom. Powtarza się scena, kiedy pomocnik kata przynosi spadłą z gilotyny głowę, żeby ją spoliczkować wśród złorzeczeń publiczności. W porównaniu z francuskimi rewolucjonistami ludzie Państwa Islamskiego wydają się niemal cywilizowani.