żadnych
istotnych, realnych, a nie palcem robionych pól konfliktu.
spór graniczny z Niemcami o Wrocław, Szczecin, Kołobrzeg,......uśpiony czeka na to aby się odrodzić
-Dlaczego Merkel tak ostro występuje w imię nienaruszenia granic i jest za sankcjami mimo całej niemieckiej miłości do Rosji. Ona boi się przebudzenia niemieckiego nacjonalizmu.
Jedynym kagańcem na nacjonalizm niemiecki jest rozpuszczanie go w Unii Europejskiej.
Antyeuropejskie ciągoty w polityce polskiej stwarzają sytuacje, w której
samotna nacjonalistyczna Polska zostaje zostaje skonfrontowana
z potężnymi nacjonalistycznymi Niemcami.
I po czyjej stronie opowiedz się wtedy Amerykanie?