[Z drobna zmianą.]
"warto się czasem przyjrzeć językowi,
który coraz bardziej wydaje się nam przezroczysty.
To pokazuje, w jakiej czarnej dziurze w Polsce się znaleźliśmy.
I jakiego wysiłku potrzeba, żeby z tej czarnej dziury kiedyś wyjść."
"Nie istnieje jedna racjonalność.
Racjonalność rynkowa powinna być
równoważona przez racjonalność społeczną.
Bywają epoki, kiedy nikt takiego równoważenia
nie nazywa „końcem kapitalizmu”, ale bywają też epoki
mroczniejsze, prostsze i głupsze."
.... każdą patologię rynku zwalają na „socjalizm”,
a każdą próbę regulacji rynku .....„socjalizmem”
wobec
„absolutnej racjonalności” sektora finansowego, „no bo jest prywatny”."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz