Republikańscy oficjele,
głosujący
przeciwko związkom zawodowym,
przeciwko rozszerzaniu planu ubezpieczeń zdrowotnych,
przeciwko podniesieniu płacy minimalnej,
przeciwko zasiłkom dla bezrobotnych i
przeciwko tworzeniu miejsc pracy
– wciąż są wybierani i pozostają na stanowiskach.
Oczywiście, stoją za nimi wielkie korporacje,
którym zależy na wysokim bezrobociu i
braku zabezpieczeń dla robotników,
ponieważ pokorna klasa robotnicza wspiera ich interes.
Paradoksalnie jednak głosują na nich także robotnicy i
robotnice, trzymający się swoich miejsc pracy
jak tonący brzytwy,
zbyt przerażeni możliwością zmiany i utraty
nawet tak chwiejnej podpory.
Są tak zastraszeni, że nie będą wszczynać awantury.
Reich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz