http://www.krytykapolityczna.pl/felietony/20140111/tusk-lewak-ale-tylko-na-wybory
Widzę u autorki brak wiary w to, że lewicowe widzenie świata to nie tylko sprawa wrażliwości
ale realistyczna kalkulacja, że tak jak dotychczas się nie da, że możliwości dotychczas stosowanych sposobów
wyczerpały się,
że ludzie muszą brać los w swoje ręce, a nie oddawać go (swojego losu) ślepemu na ich los rynkowi.
że dalej droga neoliberalna prowadzi donikąd.
Mam powody myśleć, że ta prawda powoli dociera do Donalda Tuska.
Argumentem psychologicznym jest pozycja DT w polskiej polityce.
-Korwin nazwał go za ten skręt w lewo karłem.
.........Przebija się do lewicowej części mózgu skręconego w prawo Polaka.
I to , że za jakby nie było dobry ruch jest obsobaczony przez wszystkie polskie siły polityczne.
A w ogóle lobię dawać szanse.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz